15 marca na zaproszenie DKK przy mediatece Góra Mediów w WiMBP w Zielonej Górze uczestniczyłyśmy w spotkaniu z dziennikarzem serwisu Money.pl , panem Mateuszem Ratajczakiem Jest on autorem reportażu – przestrogi o oszustach naciągających ludzi na fałszywe pakiety inwestycyjne.
Tytułowa kotłownia to swoiste call center, udające biuro, firmę inwestycyjną, które bezczelnie okrada ludzi. Procedura jest prosta – pracownicy kotłowni dzwonią do różnych osób i proponują interes życia, inwestycje w tzw. pewniaki. Ofiary oszustów wpłacają pieniądze na konto, które jest potem systematycznie opróżniane przez szefa tego całego niecnego procederu. Firma ma swoją fałszywą stronę internetową, aby wyglądać bardziej wiarygodnie, ale tak naprawdę po prostu nie istnieje. Cudowne inwestycje nigdy nie wypalają, bo przecież nikt niczego nie inwestuje. To jest po prostu finansowy bandytyzm w czystej postaci. Jak można tak się dać podejść? Niestety, można , bo łowcy z wielkim znawstwem różnych psychologicznych technik są bardzo wiarygodni.
Autor reportażu dowiedział się o tym całym procederze od jednego z nich tylko dlatego, że ów mężczyzna chciał się zemścić na szefie za jakieś niezapłacone pieniądze. Dziennikarz śledczy na 48 godzin zatrudnił się w firmie, aby przyjrzeć się bezpośrednio jej działalności. Ten czas wystarczył, aby nikogo nie skrzywdzić, a jednocześnie zebrać materiał. Potem cała machina prawna ruszyła, ale nie było to takie proste...
Podczas spotkania pan Ratajczak opowiedział wiele szczegółów sprawy, które opisał w reportażu. Wszystkich tych, którzy zarzekają się , że nigdy nie daliby się oszukać, odsyłam do książki. Bardzo często na oszustów nie ma mocnych, a żądza pieniądza zaślepia i sprawców i ofiary.
Maria Macała DKK przy Wypożyczalni Głównej WiMBP w Zielonej Górze