Książka Agnieszki Lis „Latawce” to poruszająca lektura o poszukiwaniu szczęścia i wolności. „Latawce” trzymają w napięciu do ostatniej strony. W którymś momencie dowiadujemy się o tragedii głównego bohatera Grzegorza, który nie potrafi pogodzić się z traumą z dzieciństwa. Jako kilkuletni chłopiec doświadczył rozpadu małżeństwa swoich rodziców oraz wyprowadzki ojca, który był dla niego wzorem do naśladowania. Z fragmentów książki czytamy opis znikającej postaci ojca jaki wyłania się ze wspomnień jego syna – wówczas małego dziecka stojącego na balkonie. Obraz ten, choć na początku nie przykuwa uwagi czytelnika w kolejnej części, staje się symbolem ogromnego nieszczęścia głównego bohatera i jego traumy. Z kolejnych stron dowiadujemy się o buntowniczej naturze dorastającego dziecka, które popadając w apatię sięga po narkotyki. Ze strony na stronę wyłania się  gasnąca osobowość małego Grzesia, później już młodzieńca Grześka, który w swoim niewyobrażalnym bólu i tęsknocie podejmuje decyzję o popełnieniu samobójstwa.

Książka „Latawce” to mocna literatura o dosłownym przekazie ważności zdarzeń, obrazów i słów  z dzieciństwa. To także przestroga dla rodziców, którzy nie zawsze w porę zauważają problemy swoich dzieci. Historia Grzegorza i jego mamy to opowieść o autorytetach o symbolice latania, skrzydeł i powtarzających snach – jako upiorach z dzieciństwa.

Książka poruszyła uczestników Dyskusyjnego Klubu Książki w Olbrachtowie, którzy indywidualnie w rożnych godzinach 23 września przychodzili do biblioteki, by porozmawiać o książce Agnieszki Lis. Ich sformułowania i wypowiedzi pozwolę zachować w przestrzeni pomieszczenia biblioteki, licząc na Państwa zrozumienie.

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.