Na kolejne spotkanie DKK, Wiktoria zaproponowała powieść Nerve Jeanne Ryan. Kierowała nią ciekawość po przeczytaniu recenzji filmu opartego na jej podstawie. Książka skierowana jest do nastolatków, dokładnie do uczniów szkół średnich. Vee to główna bohaterka, która jest zamknięta w sobie, skryta i zawsze na drugim planie. Już nie wspomnę o jej przyjaciółce Sydney, gdzie także występuje w jej cieniu. Nastolatkę poznajemy w momencie, kiedy przygotowuje stroje i makijaże na szkolne przedstawienie. Dziewczyna jest bardzo dokładna i stara się aby wszystko było przygotowane jak najlepiej. Najwięcej problemów ma z chłopcami zwłaszcza z Matthewem, który albo zaczepia dziewczyny albo zerka na telefon. To w tym czasie Vee zauważa na telefonie reklamę gry internetowej Nerve i podejmuje decyzję uczestniczenia w niej. Gra jest pełna wyzwań, brak w niej wyższych celów, to ma być tylko rozrywka. Organizatorzy wszystko wiedzą o uczestnikach, czego się boją i znają ich czułe punkty.
Dzięki wyzwaniom przez organizatorów bohaterka z szarej myszki staje się odważna i przebojowa. Wszyscy zaczynają się nią interesować, a ona zaczyna tracić kontrolę nad sobą. Gra psychologiczna zmienia się w rozgrywkę o najwyższą stawkę, czy reality show są bezpieczne, czy dla ogromnych zysków organizatorzy są w stanie poświęcić nawet cudze życie.
W sumie jest to tylko gra ale jej skutki wywołują ogromną krzywdę. Kiedy zacznie się brnąć w coraz większe ryzyko, trudno jest to wszystko wyprostować i naprawić wyrządzone krzywdy.
Z książki wynika, że uczymy się na własnych błędach, ale ciągle je powielamy. Napisana jest przystępnym językiem, czyta się ją lekko i przyjemnie. Dla dorosłego będzie to zapewne cofnięcie się w czasie i porównanie swoich poczynań z czasów szkolnych.
- Koordynator DKK w Żaganiu, Alicja Ptasińska