Książka „Skradzione małżeństwo” przenosi nas do roku 1944. Kiedy poznajemy główną bohaterkę Tess DeMello, jest ona młodą kobietą, która kończy szkołę pielęgniarską. Niedługo ma wyjść za mężczyznę, który niedługo zostanie lekarzem. Ich związek jest długi, szczery i pełen miłości i wydaje się, że nic nie stanie na ich drodze do szczęścia. Rodzina i przyjaciele bardzo im kibicują i wszyscy razem czekają na ślub, który ma odbyć się niedługo. Wtedy nagle i zupełnie niespodziewanie Tess zrywa zaręczyny  i znika. Zostawia list pożegnalny, w którym niestety niewiele wyjaśnia. Życie Tess wywraca się do góry nogami. Traci wszystko, co miała – narzeczonego, mamę, spokojne i szczęśliwe życie. Wszystkie jej plany i marzenia nagle legły w gruzach. I to za sprawą jednego wyjazdu, jednej nocy, jednej znajomości. Nigdy się nie spodziewała, że jeden weekend może w jej życiu zmienić tak wiele, właściwie wszystko. Książka stwarza takie napięcie, że nie można się od niej oderwać. Silna kobieta walczy o swoje, a przy tym zmienia ludzkie myślenie i nastawienie do rasizmu, poruszając problemy ciężkich chorób jaką jest epidemia polio. Książka zaczyna się tragicznie, a kończy się w miarę dobrze. Wzrusza, a czasem nawet bawi.

DSCN4028

DSCN4027

DSCN4026

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.