6Kiedy słowo „miłość” staje się tylko wytartym frazesem, a bliski człowiek nagle staje się obcy - cały znany nam świat może przestać istnieć. Jedyne, czego wtedy pragniemy to zaszyć się w miejscu gdzie nikt nas nie znajdzie i rozdrapywać sukcesywnie zadane rany... Dobrze, jeśli przy nas są sprawdzeni przyjaciele, którzy nie dadzą nam pogrążyć się w odmętach rozpaczy. I dobrze, jeśli temu się poddamy.

 

Powieść Anny Ficner - Ogonowskiej „Jeśli zatęsknię” naszpikowana jest emocjami. Rozpacz przeplata się z radością, zwątpienie z nadzieją. Ułożone i przewidywalne życie czterdziestoletniej Anny właśnie się kończy, kiedy ukochany porzuca ją w mało wyrafinowany sposób. Można rzec: sama sobie była winna oddając swoją teraźniejszość, bez widoków na przyszłość żonatemu mężczyźnie. Z dnia na dzień została sama, z bagażem lat i zerową szansą ponownego ułożenia sobie życia. Sprawdzona przyjaciółka Mańka, która zaliczyła już wiele życiowych zakrętów, upatruje ratunku w zmianie otoczenia i proponuje zrozpaczonej Ance spontaniczny wyjazd na wakacje. Pomocne w dochodzeniu do równowagi emocjonalnej, miało być sprawdzone, znane „od wieków” grono. Czy pojawienie się nieznajomego, atrakcyjnego chłopaka pozwoli Annie dojść do równowagi? Czy wręcz przeciwnie stanie się podłożem do kolejnych, tym razem pozytywnych wzruszeń? Czy na zgliszczach jednej znajomości można zbudować fundamenty innej? Jak po bolesnych doświadczeniach znów zaufać i oddać serce?

Nowa powieść Ficner - Ogonowskiej niesie ze sobą trafne przesłanie: otworzyć kolejne drzwi do szczęścia można tylko wtedy, kiedy zamknie się poprzednie. Inaczej utkniemy w świecie „pomiędzy”, nie mogąc uczynić kolejnego kroku w przyszłość...

- Agnieszka Sobiak

Książka jest już w naszej bibliotece! Sprawdź w e-Katalogu

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.