Ten złowieszczo brzmiący tytuł kryje za sobą zaskakująco pokrzepiającą historię o ciemności, gdy w mieście gasną wszystkie elektryczne światła...

Krótka przerwa w dostawie prądu odsłoniła czar i delikatną urodę naturalnej nocy, bez dblasku neonów i sztucznej poświaty, która zasłania czyste, gwiaździste niebo. Zwierzęta, które są aktywne nocą, przyzwyczajone do ukrywania się, z radością wyszły na ulice. Borsucza mama poczuła się bezpiecznie i postanowiła wyprowadzić swoje młode na spacer po urokliwych zakątkach. Ćma w końcu poczuła spokój, bo brak sztucznego światła lamp nie drażnił jej i mogła spokojnie wzbić się w nocne powietrze. Nawet kwiaty, które otwierają swoje kielichy nocą, mogły teraz ukazać swe piękno w całej okazałości. A jaka była reakcja ludzi na awarię elektrowni? Okazało się, że piękno nocy zachwyciło nawet tych, którzy zdawali się polegać całkowicie na wiecznie jarzącej się elektryczności. Ilustracje w książce, stworzone na czarnym papierze, ale podkreślające inne barwy nocy, są zdecydowanie jej wielkim atutem. Całość stanowi kojącą propozycję na krótką opowieść przed snem dla dziecka.

Poleca: Anna Witkowska 

Książka dostępna w naszym e-katalogu!