phpThumb generated thumbnailKsiążka Agaty Tuszyńskiej to przede wszystkim opowieść dla tych, którzy lubią gubić się w mrocznych zakamarkach II wojny światowej. Niniejsza lektura to prawdziwa historia Zofii Zajczyk, która za pomocą przykrych wspomnień zabiera nas do jednej z piwnic warszawskiego getta...

 

 

 

 

 

 

Wspomnienia lat 1939-1945, choćby były najpiękniej podane, nigdy nie są przyjemne – ani dla tych, którzy opowiadają, ani dla tych, którzy słuchają. Faktem jest jednak, że nie utrwalimy pamięci ofiar, zamykając się na to, co trudne w odbiorze. Warto więc poznać krótką, ciekawie zilustrowaną książkę Agaty Tuszyńskiej, która opowiada o maleńkiej Zosi, nie rozumiejącej jeszcze, co tak naprawdę dzieje się wokół niej - a dzieje się wiele. Dziewczynka urodziła się w getcie, ale mimo życia w ,,piekle na ziemi'', nie doświadcza bezpośredniej tragedii. Dlaczego? Wszystko dzięki bohaterskiej mamie, zaangażowanej w konspiracyjne życie. Kobieta ukrywa córkę w jednej z piwnic, ponieważ - jak uważa - to jedyne miejsce, w którym dziecko mogłoby być (względnie) bezpieczne. Zosia jest grzeczna i zawsze słucha mamy - nie podchodzi do okna, zachowuje się cicho. Podczas codziennych wizyt mama zawsze przynosi ze sobą coś niezwykłego i nie chodzi tu wcale o żywność. Zosia ogląda czym są liście, kasztany czy kamienie. Mama namacalnie tłumaczy jej różne zjawiska, takie jak pogoda. Zosia nie zna świata tak, jak jej rówieśnicy. Jedynymi kopmanami, którzy przychodzą do dziewczynki (dość nieproszeni), są... szczury. A co gorsza, pewnego dnia mama nie zjawia się tak, jak obiecała... 

Krótka książka, którą dziś tutaj opisuję, opowiada o niezwyciężonej sile macierzyństwa, które jest w stanie pokonać wszelkie przeciwności losu - nawet takie jak okupacja. Wspomnienia Zofii Zajczyk odpowiadają również na pytanie: ,,czy wszystko, o co zapyta nas dziecko, da się wytłumaczyć?''. Nie. Mama Zofii nie potrafiła wytłumaczyć małemu dziecku, dlaczgo chłopiec oparty od kilku dni o szybę piwnicy, nie wstaje, nie oddycha, nie rusza się, nie mruga... 

Jesteście ciekawi, jak potoczyły się powojenne losy matki i córki? Czy wspólnie doczekały tak bardzo upragnionej wolności? Jeśli tak, koniecznie sięgnijcie po piękną, wyciskającą łzy lekturę pt. ,,Mama zawsze wraca''.

I pomyślcie o swoich mamach...

Poleca: Ola Kucza

Książka dostępna w naszym e-katalogu!

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.