Spotkanie organizacyjne DKK w Żaganiu (25 kwietnia 2007 r.) 
 
Na pierwszym, organizacyjnym spotkaniu DKK obecnych było siedem osób. 

Po części wstępnej, przeznaczonej na wzajemne zapoznanie się klubowiczów oraz po przedstawieniu idei projektu i obowiązujących zasad, odczytano wiersz Książka Zbigniewa Herberta:
                                                           

Ryszardowi Przybylskiemu

Ta książka łagodnie mnie napomina nie pozwala
abym zbyt szybko biegł w takt toczącej się frazy
każe wrócić do początku wciąż zaczynać od nowa

Od pół wieku tkwię po uszy w Księdze pierwszej rozdział trzeci
wers VII
i słyszę głos: nigdy nie poznasz Księgi dokładnie
powtarzam literę po literze – ale mój zapał często gaśnie

Cierpliwy głos książki poucza:
najgorszą rzeczą w sprawach ducha jest pośpiech
i jednocześnie pociesza: masz lata przed sobą

Mówi: zapomnij że czeka ciebie jeszcze dużo stronic
tomów łez bibliotek czytaj dokładnie rozdział trzeci
w nim bowiem jest klucz i przepaść początek i koniec

Mówi: nie żałuj oczu świec inkaustu przepisuj starannie
werset za wersetem a kopiuj ściśle jakbyś odbijał w lustrze
słowa niezrozumiałe wyblakłe o trojakim znaczeniu

Myślę z rozpaczą że nie jestem ani zdolny ani dość cierpliwy
bracia moi są bieglejsi w sztuce
słyszę ich drwiny nad głową widzę szydercze spojrzenia

o późnym zimowym świcie – kiedy zaczynam od nowa


oraz fragment z Księgi ziół Sandora Marai: „O wyborze i wierności”
    „Zastanów się, zanim weźmiesz do ręki książkę i zaczniesz ją czytać, rozważ to, przynajmniej tak jak wtedy, gdy z ufnością  podajesz rękę drugiemu człowiekowi. Bowiem
na pewien czas skupiasz na książce uwagę swojej duszy; a to dużo, ponieważ życie jest krótkie, a dusza jest tylko twoja. A kiedy już się zdecydowałeś i zacząłeś czytać, czytaj powoli, bardzo uważnie i cierpliwie, jakbyś polemizował ze słusznym wnioskowaniem. I jeśli nawet książka nie odpowiada twojemu gustowi i twoim przekonaniom albo narracja jest nudna i powikłana, doczytaj ją dokona. Właśnie dlatego, że życie jest krótkie, a książek jest nieomal tyle, co kropli wody w oceanie, starannie wybieraj książkę, zanim otworzysz jej stronice. Czytaj konsekwentnie i wiernie, ale wybieraj uważnie, ponieważ książce, którą akurat czytasz, podarowujesz cząstkę własnego życia i rozumu. Skoro już  zabrałeś się
do czytania, bądź wierny książce, także wtedy, gdy ona zwraca się przeciwko tobie, przeciwko twojej duszy i twojemu rozumowi. Książka potrafi być również wrogiem; trzeba stoczyć z nią pojedynek do samego końca. Ale odzywaj się tylko do godnych przeciwników; którym – jak powiada pewien poeta – nawet w czasie pojedynku należy dać lekcję fechtunku (S. M a r a i, Księga ziół, przeł. F. Netz, Warszawa 2006, s. 85)
.”

    Uczestnicy spotkania zastanawiali się nad przesłaniem utworu Herberta
i „przestrogi” S. Marai. Spotkanie z książką to zobowiązanie i wielki trud, trud analizy oraz interpretacji. Tekst ma dotrzeć przede wszystkim do nas, czytelników, ma przemówić: ja mam wejść z nim w dialog. Jednocześnie powinienem być pokorny: przede mną te same słowa czytali inni, muszę się więc wsłuchać w ich głos, w głos Mistrzów sztuki analizy
i interpretacji, pochylić przed nimi głowę, zanim sam wydam sąd nad książką. Czytanie jest zatem podwójnym dialogiem w relacji:
                                           ja – badacze literatury
                                           ja – tekst
Takie podejście do tekstu literackiego uchroni odbiorcę przed nadmiernym subiektywizmem
i relatywizmem: książka przemówi bowiem głosem cudzym i własnym.

 

 

 461 462

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.