Spotkania w poszczególnych miejscowościach miały różny charakter. W Żaganiu rolę moderatora pełnił Piotr Pałac, który o „Madame” pisał prace magisterską. Było tam zatem obok rozmowy z czytelnikami, spotkanie szczególne: ucznia i mistrza. W Nowej Soli uczestnicy oraz prowadzący nie kryli zachwytu powieścią, nie szczędzili też słów sympatii dla jej autora.
W Sulechowie spotkanie miało charakter kameralny, uczestniczyli w nim głównie członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki, działającego przy Bibliotece oraz pracownicy placówki. W Zielonej Górze wizyta pisarza odbyła sie w ramach Czwartków Lubuskich. Przybyło wielu gości. Jesienna aura sprzyjała refleksjom na temat metafizycznych przesłań zawartych w twórczości Becketta. Nie zabrakło także aluzji do współczesności.
    Autor z przyjemnością rozmawiał z odbiorcami swojej twórczości. Opowiadał o Żoliborzu, gdzie się urodził. Czytał też obszerny fragment powieści, nad którą obecnie pracuje. Uczestnicy podkreślali, że to wyjątkowe spotkanie jest dla nich ważnym wydarzeniem i z przyjemnością sięgną po kolejną książkę Antoniego Libery, zwłaszcza że będzie to powieść autobiograficzna.
    Antoni Libera oczarował wszystkich uczestników erudycją, wewnętrznym spokojem, a także poczuciem humoru. Ta niecodzienna wizyta na długo pozostanie w naszej pamięci.