829Na ostatnim, marcowym spotkaniu, omawialiśmy „Nowe przygody Mikołajka”.
Książka ta jest zbiorem osiemdziesięciu historyjek z życia pewnego chłopca. Podobne zdarzenia przeżywa każde dziecko na podwórku…
„W gronie przyjaciół Mikołajka zawsze jest wesoło. Alcest ciągle je, Gotfryd daje kolegom swoje zabawki, żeby je do końca popsuli, a Euzebiusz lubi się bić, ale tylko z przyjaciółmi, bo jest nieśmiały”.
Które opowiadania Mikołajka nas najbardziej rozweseliły? Kasia uznała, że Mikołajek jest śmieszny sam w sobie i narysowała jego portret. Sandrze zabawne wydało się porządkowanie mieszkania w wykonaniu głównego bohatera, a Agacie budowanie zamku przez tatę Mikołajka i następstwa tej czynności. Ani – oswajanie sąsiada – pana Courteplaopie`a. Bartkowi z kolei kłótnia pana Blédour z ojcem Mikołajka, Paulinie – błądzenie w lesie obu mężczyzn i tytułowego bohatera.
Wszyscy DKK-owicze jednogłośnie uznali za bardzo zabawne powiedzonka Mikołajka: „no bo, co w końcu” czy „kurcze blade, to niesprawiedliwe”.
„Nowe przygody Mikołajka” to pozycja dla wszystkich. Dzieci zachwycać się będą przypadkami rówieśnika, nieco starsi przypomną sobie swoje dzieciństwo, a starsi śmiać się ze swoich literackich odpowiedników i zatęsknią do kolegów z dawnych lat. Przy tej lekturze możemy oderwać się od zabieganej rzeczywistości i powrócić do zapomnianych marzeń.
Izabela Zawistowska
bibliotekarz nadzorujący DKK przy F. 11
WiMBP im. Zielonej Górze
 
 

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.