Książka Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk, pt. „220 linii” poświęcona, rzekomo problemom nastolatków, ukazuje jak dorośli mało wiedzą o młodzieży.
Niezbyt wciągająca opowieść o nastoletnim Mikołaju i jego „magicznej podróży” warszawskimi autobusami. Prawdopodobnie napięcia miał dodać fakt, że chcący zostać perkusistą Mikołaj łamie rękę i jego marzenie może zostać zaprzepaszczone. Ta próba zaciekawienia również nie udała się autorce.
Lektura powinna być przeznaczona dla 12-13letnich czytelników, którzy nie mieli styczności z książkami ambitnymi.
Mimo nieprzychylnej opinii – polecam.
Anna Janiszewska
DKK przy Oddziale dla Dzieci
MBP w Nowej Soli
DKK przy Oddziale dla Dzieci
MBP w Nowej Soli