Maj to ulubiony miesiąc poetów, a co powiedzieć o czerwcu? Na pewno, że to ulubiony miesiąc dzieci i młodzieży, z wiadomych względów. Ale niespodzianka! Pierwszy dzień lata, a moje młodziutkie klubowiczki zjawiły się w komplecie o umówionej godzinie (mniej lirycznie zwanej szesnastą), „pod umówionym jaworem”, czyli w bibliotece dla dzieci. Tu Noc Świętojańska, a tu „Nowe przygody Mikołajka”. Gdzie Rzym, a gdzie Krym? Otóż, proszę - tu Jan, tu - Mikołaj, obaj święci. Tu przygoda, i tu przygoda – jeśli tylko jest się młodym duchem – dla każdego świetna zabawa. Dziewczynkom przygody Mikołajka skojarzyły się z czasem bożonarodzeniowym. Wciąż więc obracamy się wokół świąt. Szczegółowo o swoich wrażeniach dotyczących „Nowych przygód Mikołajka” chce opowiedzieć Karolina (dawczyni świątecznych skojarzeń), ale to nie jest jeszcze przesądzone. Pozostanie niespodzianka, wszak lubimy niespodzianki, zwłaszcza miłe. A to będzie miła niespodzianka, bo nie będę opowiadała ja, tylko nadzieje naszych spotkań: Karolina, Małgosia lub Ala.
I kto powiedział, że w okresie kanikuły czyta jedynie wyspana młodzież emerytalna?
Dziewczynki bardzo chętnie wymieniły „Nowe przygody...” na „Najwyższą Górę Świata” Anny Onichimowskiej. Myślę, że 15 lipca będziemy miały o czym dyskutować. Wybrały sobie książkę dla tych, „którym czasem jest smutno i którym nie zawsze układa się tak jak by chcieli” - jak pisze sama autorka. I chwała im za to. Co z tego, że lato. Porozmawiamy. Dziewczyny chcą rozmawiać o ważnych sprawach! To krzepiąca pointa naszego dzisiejszego spotkania, oprócz batoników, rzecz jasna.

Ps. A więc jednak Karolina.

Agata Kosiak
bibliotekarz nadzorujący
DKK przy Oddziale dla Dzieci
MBP w Nowej Soli
 

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.