Myśl jest ulotna. Ulega zapomnieniu i przedawnieniu, treści zapisane i przetransformowane przez stulecia, przesłania prawdy i faktu są utrwalone w słowie pisanym i dają moc przetrwania. Książka Grażyny Jeronim-Gałuszki "Złote Nietoperze" jest oczywistym potwierdzeniem zapisu myśli i faktów, które nie starają się nic udowodnić. Sugerują jednak jak żyć, co jest istotą przetrwania dzisiaj, w XXI wieku.
Jak wytłumaczyć zjawisko bytu, istnienia i przejścia na „tamtą stronę"? Autorka nie posługuje się niczym szczególnym w przekazie prawd o towarzyszących ludziom przeżyciach. Opisuje różne zachowania osób bez głębszej psychoanalizy. Ale czy wszystko jest proste i zrozumiałe? Skąd nasze zachowania, przemyślenia i wybory? Kto ma na nie wpływ? I dlaczego dany wpływ wywiera? Jak dokonujemy wyboru, gdy ktoś lub coś na nas wpływa? Kto nam może pomagać, a kto rzeczywiście pomaga? Jeśli to tylko przypadkowy zbieg okoliczności, to dlaczego dla jednych zaskakujący, a dla innych oczywisty? Skąd wiemy czym jest dobro, a czym zło? Jaki człowiek kryje się pod swoimi wielorakimi wcieleniami? Czy prawdy o wynagrodzeniu za dobro przekładają się na dowody rzeczywistego istnienia sprawiedliwości? A może są wynikiem naszych wyborów?
Między stronicami „Złotych Nietoperzy” mamy odpowiedzi na pytania na co mamy wpływ, a co jest poza wszelką ludzką logiką, rozumowaniem. Prawda czy fikcja? Dyplomacja literacka, czy „między bajki włożyć"? Wybór należy do Ciebie Czytelniku. Z lektury tej możemy czerpać wspaniały przekaz prawd o człowieku, jego bezpośrednim związku z ziemią i światem pozaziemskim. Dla niewierzących jest to zadanie do uwierzenia. Dla wierzących utwierdzenie ich wiary . I „ku pokrzepieniu serc”. To nie przypadek że „Złote Nietoperze”, zakwalifikowano do Dyskusyjnych Klubów Książki.
Polecam lekturę na pogodny wieczór. Ludzie robią różne glupstwa, delikatnie mówiąc, może dzięki tej książce ktoś coś głupiego wyeliminuje ze swojego życia. Może ulegnie sugestii zawartej w powieści, że życie jest sprawiedliwe i tylko my potrafimy strasznie je sobie skomplikować i innym.
Z podziękowaniem za piękny przekaz prawd oczywistych o tym co dobre, a co złe.
Recenzent - amator, czytelnik o niewyrobionym smaku literackim. Czytam jak uczeń bo ciągle uczę się żyć.

Bożena Makowiecka
DKK Sieniawa Żarska

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.