Wrześniowa wyprawa przypadła nam do gustu i ruszyłyśmy na następna wycieczkę. Tym razem dobra kawa i przeogromny deser w jednej z zielonogórskich kawiarni. Była uczta dla ciała i dla duszy. Tematy jak zwykle różne i przeróżne, ale dotyczące literatury. Romans historyczny. Wśród naszych Klubowiczek nie ma wielu zwolenniczek tego rodzaju pisarstwa, ale każda z nas ma za sobą jakąś przeczytaną historię, w której ona - dama do towarzystwa, on - hrabia i wielka miłość w tle.

Znamy Mary Balogh, która obok Amandy Quick jest najsłynniejszą autorką romansów historycznych, mistrzynią pięknych i poruszających powieści, których akcja rozgrywa się w arystokratycznych sferach czasów regencji. W tym samym okresie rozgrywają się historie oczarowujące wdziękiem i rozpalające wyobraźnię tajemnicą i przygodą pisane przez Nicole Byrd. Nie każdy wie, że to pseudonim literacki, pod którym kryją się dwie pisarki, matka i córka: Cheryl Byrd Zach i Michelle Nicole Place.

Czytałyśmy ,, Kuszenie losu” Jo Beverley i zaręczamy, że choć rzadko kiedy chcemy się do tego przyznać, ale każda chciała by być piękną Partią St. Claire … albo bohaterką książki ,,Dzielna niewiasta” Liz Carlyle.

Lekka i zachwycająca lektura, pełna zwrotów akcji i zaskakująca przygodami bohaterek, ale nie tylko – czasy, w których są te książki osadzone to także duża dawka wiedzy o tym jak dawniej żyli ludzie…