Mam na imię Judyta, mam 15 lat i bardzo, bardzo lubię czytać książki.
Ostatnią jaką przeczytałam była opowieść Mileny Wojtowicz pod tytułem ,,Wrota”. Bohaterowie tej książki posiadali nadprzyrodzone zdolności, które wykorzystywali do czarów. Kiedy na początku czytałam tą książkę byłam pewna, że bohaterka, którą polubiłam od pierwszych stron, została opętana. Czytając dalej doszłam do wniosku, że tak naprawdę nie miała większego wpływu na to co się z nią działo, a możliwość przejścia do piekła odziedziczyła po swoim ojcu, który został w przeszłości opętany przez jednego z demonów i umarł. Powieść trzyma w napięciu do ostatniej chwili. Poza dramatyczna akcją i wyrazistymi bohaterami wyróżnia się także ironicznym poczuciem humoru na tle pozornie prostej historii. Byłabym bardzo zadowolona, gdyby powstały następne części, chętnie poznam dalsze losy Mileny.

Judyta Grudlewicz
DKK w Starym Kisielinie

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.