,,Przekleństwa niewinności” Jeffreya Eugenidesa to niezwykle ciekawa książka, opowiadająca o pewnej rodzinie, pozornie dobrej i kochającej się, mieszkającej na w bogatej dzielnicy peryferyjnej, w latach 70. Lektura ukazuje tabu tamtych lat, uzmysławia, że rzeczy uważane dziś za normalne, wówczas mogły być nie do przyjęcia, nie mówiło się głośno o problemach w domu, czy chorobach psychicznych. Spokój i sielskie życie mieszkańców owej ulicy burzy próba samobójcza jednej z czterech córek państwa Lisbonów. Nikt z zewnątrz do końca nie wie, co mogło spowodować, że młoda dziewczyna, pozornie nie mająca problemów, posunęła się do czegoś takiego. Po tym zdarzeniu koledzy sióstr Lisbon zaczynają jeszcze bardziej interesować się życiem dziewcząt. Od zawsze bowiem budziły w nich ciekawość i pociągały ich, nigdy z nikim nie rozmawiały, nikt nie bywał u nich w domu, dziewczęta te nie chadzały na randki, co było dziwne, bo były niezwykle urodziwe i niemal identyczne. Po pewnym czasie dziewczęta przestają być wypuszczane z domu, nikt nie grabi liści przed domem, który z kolei zamienia się w ruinę. Jednak dziewczęta, wydawać by się mogło, próbują nawiązać kontakt z kolegami, którzy bacznie je obserwowali. Zostają wciągnięci w grę, którą prowadzą siostry.
Książka napisana jest w taki sposób, że możemy zobaczyć, jak tragedia pewnej rodziny jest odbierana przez obcych, jak ci interpretują fakty, jak rozumieją zdarzenia… Poznajemy tragedię z innej strony, stajemy się obserwatorami zdarzeń, świadkami. Polecam czytelnikom starszym.

Anna Janiszewska
DKK dla młodzieży w Nowej soli