Kiedy sięgałam po książkę kaliny Jerzykowskiej i Wojciecha Karwackiego pt. 13 skrytka nie sądziłam, że może być coś gorszego od Fałszerze w sieci, którą nie dawno czytałam.
Naprawdę, chciałabym w końcu napisać że podobała mi się książka, której piszę recenzję, ale nie ma co ukrywać – nie przypadła mi do gustu.
Każda książka ma fabułę i posiada do tego jakiś szkielet na którym opiera się akcja, 13 skrytka tego nie ma. Początek i koniec są najciekawsze, ale rozwinięcie bym zmieniła.
Rozumiem, że człowiek nie ma czasu, weny, inwencji twórczej ale „Co ma piernik do wiatraka?”. Fabuła jest niedopracowana, akcja toczy się ślamazarnie a każdy kolejny rozdział opowiada o czymś innym, jakby to był zbiór opowiadań.
Książka ta uczy moralności, rzetelności i kształtuje charakter młodego czytelnika, któremu poleciłabym tą pozycję.

Emilia Kwiatkowska
Kl. II d PG Nr 1 w Żaganiu