Opowieść "Babie lato"- Agnieszki Perepeczko wywołuje pogodny nastrój, ponieważ jest przesycona radością życia oraz przyjaznym stosunkiem nie tylko do osób najbliższych, lecz do wszystkich ludzi, które znalazły się w otoczeniu autorki.
Czy aby mieć takie odniesienie do życia potrzeba być pięknym, mieć kochającego męża, odnosić sukcesy w życiu zawodowym? Czy taką radość życia mogą mieć "szare myszki" wciśnięte w ciasny krąg domowego życia toczącego się jednostajnie i szaro? Dyskutowano trochę na ten temat.
Osobiście uważam, że radość życia trzeba mieć w sobie, aby nawet w monotonności codziennych zajęć i obok nich dostrzegać piękno świata i czerpać radość z kontaktów z ludźmi bliskimi i dalszymi, ze zwierzątkami domowymi, ogrodem, kwiatami, a także cieszyć się kiełkującą marchewką. Może tego zbyt mało się uczymy.
To mi się podoba w aktorce najbardziej. Czy jest jej łatwiej być radosną, otwartą wobec ludzi, z którymi współpracuje, bo jest piękna, bo powiodło jej się w życiu? Przecież jej życie też nie jest ciągiem sukcesów; ma okresy "dołków". Jest jednak silna psychicznie i potrafi kochać ludzi, zwierzęta, przyrodę - i potrafi cieszyć się życiem. I to jest dla mnie głównym przesłaniem tej opowieści.
Z dyskusji nad książką wynikało, że nie wszyscy tak ją odebrali; ta opowieść była jakby daleka, niemal z innego świata, bo ze świata serialu, fikcji literackiej. Nie określono tego wprost, ale przemykało w przemilczeniach.
"Bądź szczęśliwa cała życie"- ten podtytuł "Babiego lata" nie rozbudził dyskusji. Może warto jeszcze spróbować rozwinąć ten wątek, według mnie najistotniejszy. Bo może przeżywamy nasze życie pozbawieni uśmiechu, który wydobywa się z głębi duszy i który możemy przesłać naszym bliskim a także tym dalszym.
Dzieci potrafią się bawić i cieszyć nawet drobiazgami. Nam dorosłym, przytłoczonym często kłopotami, zabiegami o dom, pieniądze, zachowanie pracy, życie wydaje się ciężkie, nużące, a ludzie nieprzyjaźni. Ale przecież nie zawsze jest ciężko, nie zawsze monotonnie i szaro -i nie wszyscy ludzie są podli. Może wystarczy tylko spojrzeć pogodniej i świat nawet w szary dzień pojaśnieje. A w każdym człowieku można znaleźć coś pięknego i dobrego.
Uśmiech Agnieszki z okładki książki jest czarujący i może być pomocny.

Bożena Pietrzyk - DKK Siedlisko

 1191

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.