Książka pod tytułem „Gdzie jest Jennifer” opowiada o dziewczynie, która w dzieciństwie zabiła swoją przyjaciółkę, tym samym skazując siebie na 6 lat pobytu w więzieniu. Po odbyciu kary Jennifer zmienia nazwisko na Alice Tully i rozpoczyna nowe życie - znajduje wspaniałą przyjaciółkę, kochającego chłopaka i zwyczajną pracę. Prasa jednak cały czas szuka Jennifer. Gdy prawda o jej nowej tożsamości wychodzi na jaw, Alice traci coś bardzo cennego, dotychczasowe życie.
Książka Anne Cassidy jest jak najbardziej wyjątkowa. Z początku denerwowało mnie, że w jednym momencie z suchych faktów autorka przeskakuje na uczucia. Z czasem jednak ten kontrast zniknął, wszystkie zdarzenia i emocje się połączyły.
Szczególnie spodobało mi się zakończenie, konkretnie jedno, ostatnie zdanie „Alice Tully już nie istniała”. Dopełniło charakteru książki i pozwoliło na własne dokończenie tej historii.
Polecam tę książkę ze względu na wciągające momenty i niepowtarzalną osobowość Jennifer, która sprawia, że nie chce się odkładać książki na półkę.