Małgorzata Musierowicz o wielbicielkach swojej twórczości mówi nie inaczej jak tylko: moje Kochane Czytelniczki. Zachowując, naturalnie, proporcje ja o swoich klubowiczkach chcę mówić: moje Kochane Klubowiczki.
Wczoraj, czyli 11 sierpnia, w środę – w samej słoneczno-pszennej urodzie wakacji – spotkałyśmy się, by porozmawiać o „Białej Żyrafie” Lauren St. John; cudownej książce o przyjaźni. Dzięki kanikule, i ku obopólnej uciesze, mogłyśmy się spotkać prawie w komplecie. Zabrakło Oli, ale były: Ala, Małgosia, Oriana i Karolina. Karolina ostatnio ze względu na obowiązki szkolne nie mogła spotykać się z nami (choć regularnie czytała nasze klubowe książki), ale teraz mocno wierzy, że będzie mogła być, bo naprawdę brakowało jej naszego klubowo-książkowego gadu-gadu, baju-baju.
Wszystkie, radosne i prawdziwie zadowolone ze spotkania, miałyśmy ogromną potrzebę porozmawiania nie tylko o „Białej Żyrafie”. Zdania na temat książki były podzielone – od zachwytu po brak zachwytu, uzasadniony obawą o fantastyczno-bajkowy klimat lektury, co mógł faktycznie zapowiadać jej początek.
I tak było bajecznie, bo nasze wczorajsze „babskie gadanie” miało coś czarownego; przegadywałyśmy się, nie mogłyśmy doczekać swojej kolejki, jak wygłodniałe wilczki-stęsknione biesiadowania.
Spotykamy się w bliżej jeszcze nieokreślonej przyszłości, z mocnym postanowieniem poświęcenia czasu „Marzycielowi”.

 

Agata Kosiak
DKK Nowa Sól

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.