Dyskutując o książce Glorii Whelan ,,Bezdomny ptak” rzeczywiście powiało egzotyką, ale nie tą związaną z odmiennością indyjskiej przyrody, przepychem tamtejszych zabytków, czy też oryginalnym zajęciem głównej bohaterki {wykonywanie misternych haftów}, lecz ze względu na diametralnie różne od naszych – obyczaje i mentalność. Trudno nam było uwierzyć, że 13- letnią dziewczynkę zamiast posyłać do szkoły, wydaje się za mąż, i od teraz jej życie polega na bezwzględnym służeniu mężowi, ciężkiej pracy i rodzeniu dzieci. A najgorsze co się może przytrafić kobiecie w Indiach to zostanie wdową i to właśnie spotyka bohaterkę powieści – Koli. Po śmierci męża nie może wrócić do rodzinnego domu, bo wdowa ściąga na rodzinę hańbę i przynosi pecha, nie jest też mile widziana w rodzinie zmarłego męża. Mimo, że w naszych standardach jest jeszcze dzieckiem , w Indiach pozostaje jej przybrać wdowie szaty i żyć w izolacji. Smutne losy dziewczynki odmieni jej talent do haftowania i to, że wcześniej, po kryjomu, nauczyła się czytać. Książka daje nadzieję, że dobre i mądre dziewczynki i kobiety w każdych warunkach w jakich przyjdzie im żyć będą potrafiły odnaleźć swoje szczęście.
Wzruszająca książka również dla dorosłych.
Wzruszająca książka również dla dorosłych.
Irena Ludwig – moderator
DKK w Jasieniu