Kolejne spotkanie z książką. Tym razem była to pozycja „chyba” popularno-naukowa Janusza Leona Wiśniewskiego „Czy mężczyźni są potrzebni światu?”. Tytułowe pytanie panie potraktowały jako retoryczne. Autor zawarł w książce bardzo naukowe wywody na temat biologii, fizjologii i nawet psychologii człowieka, a zwłaszcza mężczyzny. Historyczne spojrzenie na życie seksualne Greków i Rzymian, porównania typu: czy kobiety są lepsze od mężczyzn, ile mogą przeżyć orgazmów na godzinę, itp. itd? w zasadzie nie prowadzą do niczego, tylko pokazują naszą odmienność anatomiczną i psychiczną w każdej dziedzinie życia. Pokazują, że potrzeby seksualne są w dużej mierze zależne od naszych myśli, od finansów, od standardu naszego mieszkania, od wyglądu naszej żony nawet lub przede wszystkim. Doszłyśmy do wniosku, że mężczyznom nie zależy na seksie w małżeństwie, tego typu potrzeby mogą załatwić sobie wszędzie, ale chcą dla swoich dzieci „matkę” przyzwoitą, dobrą, czułą, porównują ze swoją matką. Mężczyźni także cierpią, gdy są szczególnie związani ze swoim jedynym dzieckiem i nagle stracą je dość tragicznie, jednak są uczuciowi, potrafią płakać.”Mężczyźni boją się najbardziej łysienia i tego, że ktoś im zarysuje lakier na ich samochodzie”. Zgadzamy się z autorem, że świat bez mężczyzn nie byłby ani dobry ani możliwy, a nawet nudny. Jednak są potrzebni nam, kobietom i to bardzo.

Regina Wygiera

1193 

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.