Spotkanie w DKK odbyło się 15 października 2010r, na którym omawialiśmy książkę - znanej nam już autorki - Barbary Kosmowskiej "Hermańce". Jest to zupełnie inna powieść od "Gobelinu", który przedstawiał społeczność bohemy warszawskiej. Hermańce to zwyczajna, mała wioska na wschodzie Polski. Pokazana rzeczywistość bardzo odzwierciedla znane nam z autopsji małe osady popegerowskie w naszej okolicy. Znamy podobnych ludzi i młodych i starszych, przedstawicieli różnych zawodów, jak ksiądz, który ma wielki wpływ na mieszkańców, potrafił ich zjednoczyć po śmierci Ilonki Szczęście czy Malczik - właściciel knajpy, doktor Roch - ze swoją "kliniką psychiatryczną", w której leczy zawsze "dobrowolnie" swoich znajomych z baru od Malczika i wiele innych postaci dość charakterystycznych dla danego środowiska. Naszym przewodnikiem po Hermańcach jest młodzieniec, bezrobotny (lub dorywczo, acz niechętnie, pracujący przy wyrębie w lesie), marzący o wielkiej karierze pisarza, po spotkaniach w bibliotece z poetą Brunonem Żubrem. Ciekawie opisuje nam swoje spostrzeżenia na tematy intymne jak i rodzinne- zdrada ojca wcale nie jest tajemnicą - matka również wie o pani Gizeli z miasta, wczasowiczki, letników wynajmujących pokoje we wsi, sprawy ojcowego zakładu kamieniarskiego i wiecznego anioła z marmuru, stojącego na podwórzu.
Chłopak szuka tematu do swojej wielkiej powieści, trochę zazdrości koledze jego pisania, ale wie, że on pisze zupełnie coś innego niż ten ma "w głowie". Jest lojalnym przyjacielem, nie podoba mu się oskarżenie jego kolegi Kostka o morderstwo na miejscowej niepełnosprawnej Ilonce. Broni go, odsyła do kliniki doktora Rocha. Jest pełen sprzecznych uczuć do miłości szkolnej Gośki, która stara się o pracę w mieście i wyjeżdża.
"Świat jedzie do przodu. Ale dokąd zmierza?"

Regina Wygiera

1194 

 

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.