Tradycyjnie przy kawce i herbatce, ciasteczkach rozpoczęliśmy kolejne spotkanie, by pogawędzić o wcześniej zaplanowanej literaturze. Tym razem przedmiotem żywej dyskusji były kolejne tytuły książek.

„Spotkajmy się pod drzewem ombu” S. Montefiore
Wspaniała saga rodzinna, wzruszająca opowieść o miłości i przebaczaniu, osadza w realiach współczesnej Argentyny. Książka wciągająca, zaskakująca, klimatyczna, nie sposób się przy niej nudzić. Trzyma w napięciu do ostatniej chwili. Na pewno jeszcze nie raz wróci się do tej książki, fajna książka dla kobiet lubiących zagmatwane historie miłosne.

„Złote nietoperze” G. Jeromin-Gałuszka
Książkę czyta się z zapartym tchem, a po jej przeczytaniu chce się być lepszym człowiekiem. Opowieść o trudnej przyjaźni, o przezwyciężaniu traumatycznych przeżyć, o pokonywaniu swoich fobii, a przede wszystkim o odkrywaniu siebie. Zmusza do refleksji, wstrząsa nami lub wzrusza.

„Bereżetka bez przepisu” K. Śmigielska
Autorka pisze bardzo lekkim i przyjemnym językiem. Jej książki porywają nas i pozwalają przenieść się w miejsca, które opisuje.

„Nielegalne związki” G. Plebanek
Bez pruderii pisze o seksie, otwarcie stawia pytania o miłość, pożądanie i wierność. Rozbudzając zapominanie emocje i tęsknoty, ta książka nie zostawia czytelnika obojętnym i to jest piękne. Ona zostawia go bezradnym, bo nie wiadomo co dalej robić z przypomnianymi na nowo uczuciami.

„Bezpieczna przystań” N. Sparks
Miejsce akcji, jakim jest małe nadmorskie miasteczko, korzystnie wpływa na klimat powieści. To wszystko zdecydowanie działa na wyobraźnie, podsuwając niezwykle przyjemne obrazki. Tylko można współczuć głównej bohaterce. „Bezpieczna przystań” to książka, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. Jak najbardziej polecana Paniom.

„Wyspa ściętych hiacyntów” B. Torrente
Nie jest to książka, którą szybko się czyta. Poza tym jedni czytelnicy będą nią zachwyceni, a inni z kolei znudzeni. Nie ma tu, bowiem spójnej i jednolitej akcji, nie jest lekturą łatwą, ale godną uwagi.
„Ty pierwszy, Max” L. Parkkinen
Wybitna powieść psychologiczno-obyczajowa, fińskiej pisarki o współistnieniu miłości, odmienności i tolerancji. Isaac i Max, bracia syjamscy, zrośnięci tułowiami, mają kompletnie inne charaktery. Ta książka nie należy do lekkich lektur. Po przeczytaniu tej książki ma się ochotę przeczytać ją jeszcze raz.

„Taki piękny dzień” M. Mozzucco
Wspaniale napisana książka, niezwykle magnetyzująca, realistyczna, poruszająca, głęboka psychologicznie. „Taki piękny dzień” to książka smutna, trochę depresyjna, ale bardzo wciągająca. Autor zmusza czytelnika do refleksji, ale jednocześnie go nie poucza.

„Powrót do Missing” A. Verghese
Książka jest niesamowita, nie można się oderwać od tej historii, jaką stworzył pisarz. Każdy znajdzie tu cos dla siebie. Niezwykła książka, która na długi czas pozostanie w pamięci i sercu. Fabuła jest bardzo dynamiczna, mamy do czynienia z nagłymi, zaskakującymi zwrotami akcji.