SPOTKANIE AUTORSKIE z BARBARĄ KOSMOWSKĄ w BIBLIOTECE w KLENICY.
Dnia 11.04.2012r. z inicjatywy Dyskusyjnego Klubu Książki w bibliotece w Klenicy odbyło się spotkanie z Barbarą Kosmowską, polską pisarką, docenioną wielokrotnie za kunszt i tematykę solidnego warsztatu. „ Prowincja”, „ W górę rzeki”, ”Niebieski autobus”, „ Gobelin”,” Teren prywatny”,” Hermańce” , to książki ,które się czyta z wielką przyjemnością. Pani Barbara szybko nawiązała miły i bezpośredni kontakt z uczestnikami spotkania. Na początku opowiedziała Czytelnikom o swoim życiu zawodowym i prywatnym, później odpowiadała na pytania zgromadzonych osób .Mówiła o ulubionych bohaterach swoich książek: o występującym w „Bubie” dziadku Henryku – jego pierwowzorem była nieżyjąca już mama pisarki . Zapytana o swój debiut literacki – były to wiersze drukowane w latach 70-tych w czasopiśmie „ Na przełaj”- autorka stwierdziła, że jej pierwszy wiersz wysłała potajemnie do redakcji mama. Rozmawiałyśmy o tym, co jest trudniejsze – pisanie poezji czy powieści. Barbara Kosmowska stwierdziła, że twórczość poetycka jest przynależna ludziom młodym – w poetach zawsze jest coś z dziecka, ludzie dojrzali wolą bardziej rozległy tok wypowiedzi . Pani Barbara wyznała, że w dalszym ciągu odnosi się do swojej poezji z dużą sympatią, natomiast ma bardzo krytyczny stosunek do swoich powieści – wiele z nich napisałaby na nowo i to zupełnie inaczej. Zagadnięta o dalsze losy swoich bohaterów, stwierdziła, że każda powieść jest zamkniętą całością i nie planuje ich kontynuacji – jedynym wyjątkiem jest „Buba”, która ma drugą część pt. „Buba : sezon ogórkowy”. Byłyśmy ciekawi w jaki sposób pisarka łączy pracę zawodową, funkcje : żony i matki z pisaniem, kiedy znajduje na to wszystko czas? Autorka z ubolewaniem wyznała, że niestety, ale bardzo trudno to wszystko pogodzić. Barbara Kosmowska powiedziała, że jej zawód zmusza ją do bardzo wnikliwej pracy nad słowem i stylem powieści, znacznie łatwiej pisze się nie będąc literaturoznawcą. W ciekawy sposób gawędziła o swoim dzieciństwie na Kaszubach. Bardzo serdecznie wspominała pochodzącą z Wilna babcię. To właśnie ona zaszczepiła w Barbarze szeroko pojętą tolerancję. Na zakończenie spotkania Barbara Kosmowska podpisywała Czytelnikom swoje książki. Miłym akcentem było zainteresowanie autorki wystawą prac naszych pań. Zachwycona stwierdziła :”pewnie łatwiej byłoby jej napisać trylogię niż wydziergać jedną kurkę” . Spotkanie przebiegało w ciepłej, przyjacielskiej atmosferze, niestety miało jedną wadę – było za krótkie. Pani Barbarze Kosmowskiej życzymy dużo sukcesów w pracy pisarskiej. Mamy nadzieję, że jeszcze wielokrotnie dane nam będzie spotkać się na kartach jej książek z ulubionymi bohaterami, zaś nowe pozycje będą równie ciekawe i frapujące jak dotychczasowe..
DKK Klenica Regina Słowińska

1073 1074 

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.