22 sierpnia 2012r. dyskutowałyśmy /tym razem same panie/ na temat Christine, głównej bohaterki książki S. J. Watsona pt. „Zanim zasnę”. Naszym zdaniem debiutancka powieść tego autora jest bardzo dobra.. Stwierdziłyśmy, że fabuła opowiadająca o kobiecie, która straciła pamięć w nieszczęśliwym wypadku jest oryginalna i nieprawdopodobna. Tego typu neurologiczne przypadki należą do rzadkości. Christine, budząc się każdego ranka, musiała na nowo poznawać dom , męża, otoczenie, gdyż niczego nie była w stanie sobie przypomnieć. Codziennie przeżywany dramat oraz sposób w jaki radzi sobie bohaterka sprawił, że polubiłyśmy ją i razem z nią przeżywałyśmy codzienne zmagania z przypominaniem sobie czegokolwiek, choćby nikłych fragmentów z poprzedniego dnia.
Thriller nie jest gatunkiem literackim, który lubimy, ale ten autorstwa Watsona wyjątkowo przypadł nam do gustu. Może dlatego, że jest to thriller psychologiczny, gdzie bardzo zrozumiale i przystępnie opisane są emocje, uczucia oraz myśli osoby cierpiącej na amnezję. Osoby, która z determinacją krok po kroku dąży do odtworzenia swojej przeszłości.
Powieść jak najbardziej godna polecenia. Czekamy na ekranizację.
Thriller nie jest gatunkiem literackim, który lubimy, ale ten autorstwa Watsona wyjątkowo przypadł nam do gustu. Może dlatego, że jest to thriller psychologiczny, gdzie bardzo zrozumiale i przystępnie opisane są emocje, uczucia oraz myśli osoby cierpiącej na amnezję. Osoby, która z determinacją krok po kroku dąży do odtworzenia swojej przeszłości.
Powieść jak najbardziej godna polecenia. Czekamy na ekranizację.
Z pozdrowieniami
DKK w Starym Straczu
DKK w Starym Straczu