131922 kwietnia 2013 r. odbyło się spotkanie członków Dyskusyjnego Klubu Książki dla Dorosłych. Tym razem uczestniczki dyskutowały o powieści Sylwii Chutnik „Dzidzia”.
Pisarka laureatka Paszportu „Polityki” i społecznego Nobla Ashoki. Autorka powieści „Kieszonkowy atlas kobiet”, „Dzidzia”, „Cwaniary”. Felietonistka, prezeska fundacji MaMa. Matka 10-letniego syna. Nowoczesna, wykształcona przebojowa kobieta.
„Dzidzia” okazała się utworem, który nie zachwycił czytelniczki. Trudno się dziwić, powieść dotyka tak wrażliwych a równocześnie trudnych problemów, z którymi niechętnie się identyfikujemy. Sylwia Chutnik, absolwentka kulturoznawstwa jest niezwykle bystrą obserwatorką o analitycznym umyśle. W swoim utworze dotyka tematów, które cięgle są aktualne. Sięga do historii związanej z powstaniem warszawskim, a historia jest właśnie punktem zapalnym wielu dyskusji. Chętnie ubralibyśmy się w kostium szlachetnych bohaterów narodowych, którzy walczyli ze złem i nie dopuścili do chwili słabości, w której ktoś kogoś zdradził, okradł, wykorzystał, przyczynił się do jego śmierci. Tak jak babka Dzidzi, która przyjęła do swego domu uciekinierkę z obozu w Pruszkowie, a później wydała ją na śmierć.
Dzidzia – córka Danuty Muttter, której matka była winna śmierci warszawianek, według stereotypu myślowego, jest kozą za złe czyny. Dzidzia Warzywko, Kadłubek – nie potrzebuje płaszcza ani butów, których pragnęła jej babka.
Powieść S. Chutnik to historia braku tolerancji – o naszym stosunku do ludzi niepełnosprawnych, biednych, zagubionych. To kakże obraz okrucieństwa, jakie może wyzwolić się w tłumie, który jest bezwzględny. T o utwór o nas o Polakach – naszej mentalności, przywarach, mrocznych tajemnicach, o społecznym przyzwoleniu na zło, o obojętności i wielu ciągle aktualnych sporach.
Powieść nie zachwyca – bo dotyka tego co jest obok nas. O czym słyszymy każdego dnia, a czasami się z tym stykamy. Obyśmy w tym nie uczestniczyli i aby było nas stać na bunt przeciwko takim działaniom. Sylwię Chutnik było na to stać.


Stanisława Król

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.