Przerażająca i realistyczna aż do bólu, pełna przemocy i wręcz wulgarnych scen erotycznych (zwłaszcza w części pierwszej). Ukazuje świat narkomanów, alkoholików i dziwek. Zbieranina typów spod ciemnej gwiazdy, międzynarodowe towarzystwo (Arab, Jugosłowianin itp.). Bohater nie odróżnia dobra od zła, a nawet jak wie nie zawsze potrafi wybrać właściwie. Przerażająca świadomość ojca, że czyni źle, chce wybrać i wygrać dla syna lepsze życie, lecz jego uzależnienie jest silniejsze od woli. Brak uczuć wyższych wszystkich ćpunów, czego przykładem jest najpierw matka, potem jej synowie, a kto wie czy potem Martin nie powieli drogi rodziców. Moim zdaniem na każdej stronie znajduje się humanitarne przesłanie, każda linijka to manifest człowieczeństwa, nadziei, wiary w człowieka, wiary w to, że lepsze jutro całego świata zależy od nas samych w większym stopniu niż się spodziewamy cyt. ,,wiemy, że dobro i zło to syjamskie rodzeństwo. Teraz tylko trzeba się dowiedzieć, które w danym momencie wybrać”
Uważam, że wszystkim narkomanom i alkoholikom powinno się odbierać bezwzględnie dzieci!
Należy chronić najmłodsze pokolenie przed takimi rodzicami, bo ich nałóg powoduje cierpienie i deformacje charakteru u dzieci, a przecież nie zasługują na taki los. Dorosły wybrał - jego decyzja, a dziecko powinno być pod ochrona państwa, bo samo o to nie zadba.

Maria Rubacha
DKK dla dorosłych w Jasieniu

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.