Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. C. Norwida w Zielonej Górze zaprasza 6 lutego br. o godz. 18.00 na otwarcie wystawy fotografii Rolanda Hellmanna i Barbary Firlej pt. Bez Granic. Po wernisażu odbędzie się w Klubie Pro Libris promocja albumu Ziemia Lubuska - zielona, sympatyczna, warta zachodu Rolanda Hellmanna.

Roland Hellmann
Europejczyk z niemieckimi korzeniami. Fotograf i autor książek. Urodził się na Śląsku, wychował w Republice Federalnej Niemiec. Już od czasów młodzieńczych interesował się fotografią. Pierwsze czarno-białe zdjęcia wykonał prostym aparatem Boxkamera 6x6.
Z pasją chodzi po górach, często z aparatem fotograficznym. Fascynuje go nienaruszona natura, mieszkańcy gór oraz lodowce i zamarznięte jeziora polodowcowe. Często wyposażony tylko w kamerę wędrował po górach i skałach w Alpach Wysokich.
Za swoje zdjęcia zdobył nagrody w Austrii, jak również w Verden (RFN), gdzie mieszkał wiele lat. W Niemczech organizował pokazy i wystawy ze swoich podróży z aparatem fotograficznym. Do jego ulubionych motywów należą ludzie. Zdjęcia z osobami przedstawiają życie, zmieniającą się modę, często są ważnymi dokumentami zachodzących zmian.
Wydał dwujęzyczny (niemiecko-polski) album o Zielonej Górze pt. Moje ulubione miasto Zielona Góra, który znalazł wielu sympatyków na całym świecie oraz, także dwujęzyczny, album o miastach na polsko-niemieckim pograniczu pt. Guben-Gubin. Euromiasto w sercu Europy.
Ostatnie jego wystawy, które odbyły się w Zielonej Górze, Brodach i Guben, cieszyły się ogromnym powodzeniem, również wsród fotografów.
W 2012 wziął udział w polskim Konkursie Literackim o „Złote Pióro", w którym za pracę w dziedzinie prozy pt. Przełom w Europie otrzymał wyróżnienie.
W sierpniu 2013 r. odbyła się prezentacja jego najnowszego albumu pt. Ziemia Lubuska – zielona * sympatyczna * warta zachodu.
Od 2010 roku Roland Hellmann mieszka na terenie gminy zielonogórskiej.

Barbara Firlej - urodziła się i dorastała w Gubinie, gdzie zamieszkiwała do 2012 roku. Obecnie związana z Zieloną Górą. W dużej mierze dzięki wujowi, znanemu regionaliście Tadeuszowi Firlejowi, zawdzięcza swoje ogromne zainteresowanie kulturą, sztuką i przyrodą. Bardzo dobrze zna przygraniczny region po obu jego stronach – polskiej i niemieckiej. Od niedawna utrwala życie tego regionu okiem aparatu fotograficznego, zatrzymując w kadrze subiektywne obrazy ukazujące piękno współistnienia ludzi i natury.