Dariusz Michalski, autor książki "Kalina Jędrusik": "Chcę przypomnieć, oczyścić z kłamstw, pomówień i zawiści obraz artystki piekielnie zdolnej, zdumiewająco wyrazistej, programowo kontrowersyjnej. Przede wszystkim niebanalnej". Kim była ?: polską Marylin Monroe, Brigitte Bardot czy Dodą swoich czasów?. Na te i inne pytania szukaliśmy odpowiedzi podczas październikowego spotkania DKK w Szprotawie. Konfrontacja naszych osobistych wspomnień o Kalinie, z ponad 600 stronicową omawianą przez nas lekturą pozostawia nutę niedopowiedzenia. To nie dziwi , bowiem jedno z Dziesięciu Przykazań dla Kaliny Jędrusik, napisanych przez jej męża Stanisława Dygata, które zawsze trzymała pod ręką , brzmi: staraj się sprawiać wrażenie, że coś ukrywasz i nie wszystko mówisz do końcaSam autor stwierdza na końcu książki; czy ja naprawdę poznałem moją bohaterkę?" Ona sama w piosence z Kabaretu Starszych Panów mówi tymi słowami :
"Los, jak wszystkim dał mi jedną tylko postać
i nie nazbyt nią ucieszył mnie.
Ale zawsze potrafiłam inną zostać,
gdy wchodziła duża stawka w grę.
Dziś posiadam różnych twarzy cały rejestr,
w których lepiej, niż we własnej mi.
O, jak dobrze umieć być tym, kim się nie jest".
Miłej lektury. Polecamy!
Link do : "La Valle dum al"- Ostatnie nagranie Kaliny Jędrusik" http://www.youtube.com/watch?v=VPqksRtvA7k