Sławomir Koper jest już znany z tego, że w alternatywny sposób podchodzi do historii, nie boi się demaskować najbardziej ukrytych faktów i szczegółów dotyczących zarówno historycznych wydarzeń jak i postaci. Nowa książka tego autora to pozycja poruszająca tematy pomijane w dotychczasowych publikacjach.
Sprawy wstydliwe, rzucające cień na polską emigrację po klęsce wrześniowej: spory polityczne, rozgrywki personalne, bezwzględną walkę o władzę. Eliminację z życia publicznego ludzi związanych z sanacją, chorobliwe rozliczenia z przeszłością, obozy internowania dla niewygodnych oficerów i polityków. Ambicje i brak zdecydowania generała Sikorskiego, żenujące obsesje jego podwładnych, konflikty wstrząsające polskim światem w Paryżu, Londynie i Nowym Jorku. Informacje zaskakujące, czasami wręcz nieprawdopodobne i bardzo odległe od stereotypowego postrzegania polskiej emigracji tego okresu. Ale autor znalazł też inne tematy. Nieprawdopodobne losy pięknej Krystyny Skarbek (ulubionej agentki Churchilla), obrazy z życia polskich bohaterów „Bitwy o Anglię”, rozpad przyjaźni skamandrytów, tajemniczą postać Józefa Rettingera, kobiety w życiu generała Andersa czy zadziwiające przypadki byłego premiera Felicjana Sławoja Składkowskiego. I dziwną grę hitlerowskiej Abwehry patronującej wyjazdowi z okupowanego kraju rodziny Sikorskiego i żony generała Sosnkowskiego.
Oficjalna wersja historii najwybitniejszych jednostek polskiej armii, polityki czy świata kultury z lat 40-tych była zawsze tak nieskazitelna, że aż nieprawdopodobna. Zwykłemu śmiertelnikowi, nawet przyjmując współczesny upadek obyczajów i kultury, trudno było uwierzyć w istnienie tak idealnych, że aż nierealnych postaci. To jeden z powodów, dla których warto zajrzeć do książki, ukazującej bez kompleksów drugie dno tamtego okresu. Nie sztuka przecież wychwalać swoje zalety, sztuką jest dopiero zmierzyć się z własnymi słabościami. „Polskie piekiełko” czyta się dobrze, bo w końcu któż z nas nie lubi poznawać dotąd skrzętnie skrywanych sekretów?

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.