ZeziaDwa kolejne rozdziały przygód ,,Zezi i Gilera", poznaliśmy na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, w dniu 21.01.2015 r. w Bibliotece Publicznej we Wschowie. Pierwszy z nich, pod tytułem ,,Rodzice Zezi i Gilera", to portret dwóch różnych osobowości. Mówią że przeciwieństwa się przyciągają i chyba trochę prawdy w tym jest i mimo tak różnych charakterów państwo Zezikowie potrafili stworzyć szczęśliwą, kochającą się rodzinę.
Mama Zezikowa była punktualna, obowiązkowa, pomagała Zezi przy lekcjach, wstawała wcześnie aby zrobić wszystkim śniadanie, wyglądała zawsze elegancko, lubiła kupować sobie nowe buty, bluzki, spodnie i inne rzeczy, zawsze nosiła obrączkę lubiła jeść wykwintne dania i słuchać piosenek z radia.
Tata Zezik bez przerwy spóźniał się na spotkania lub zapominał o nich, dużo czasu spędzał przed komputerem lub telewizorem, rano nigdy nie mógł się dobudzić, natomiast w nocy ożywał, mógł codziennie jeść to samo, nie znosił nowych ubrań, nie nosił obrączki, był ciągle roztargniony, lubił słuchać muzyki ale bez śpiewu. Zupełne przeciwieństwo swojej żony a mimo to wzajemnie się uzupełniali.
Następny rozdział opowiada o szkolnym życiu Zezi, która bardzo lubiła chodzić do szkoły, była wzorową uczennicą i pełniła funkcję gospodarza klasy. Miała dużo koleżanek i kolegów z którymi chętnie się bawiła. Jednak bardziej wolała towarzystwo kolegów, ponieważ nie byli tak kłótliwi jak dziewczynki i można było z nimi pobiegać. Był również pewien chłopiec, którego Zezia lubiła szczególnie, nazywał się Wojtek Koc. Dziewczynka miała niezwykły talent, potrafiła naśladować odgłosy zwierząt i była bardzo dumna ze swoich zdolności. Niestety pewnego dnia pojawiła się koleżanka, która twierdziła że lepiej potrafi naśladować Kaczkę Dziwaczkę i że na apelu to udowodni. Zezia bardzo się martwiła, że jeśli jej konkurentka okaże się lepsza, to później wszystkie dzieci w szkole będą się z niej śmiać. Na szczęście w dniu apelu koleżanka zachorowała i nie przyszła do szkoły. Zezia oczywiście nie cieszyła się z tego, że koleżanka jest chora a jedynie z tego, że nadal będzie najlepsza w naśladowaniu zwierząt.
To oczywiście nie koniec zabawnych przygód Zezi i Gilera, na następnym spotkaniu poznamy dalsze losy tej trochę zwariowanej rodzinki.

Moderator DKK
Danuta Ratuszniak

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.