IMG 114825 listopada 2014 r. o godz. 16.00 w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy odbyło się dziewiąte spotkanie Dyskusyjnego Klubu dla Dorosłych.
Klubowicze dyskutowali o treści i wartościach utworu Ignacego Karpowicza „Sońka”.

Kim jest autor? Rok urodzenia 1976. Twórca takich utworów jak: Gesty, Ości, Sońka. Mówi się o nim, że należy do literackiej superligi współczesnych pisarzy.
Sońka – tytułowa bohaterka zwana też Sońką Białą, Kulawą, Szeptuchą z Królowego Stojła. Postać pełna tragizmu. Traumatyczne dzieciństwo i młodość. „Zła miłość” do Niemca Joachima Castropa – gestapowca. Współkreatorka własnego losu i otaczającej ja rzeczywistości.

Igor Grycowski, to drugi bohater, który pojawił się w życiu Sońki. W rzeczywistości to jej krajan Ignacy Gryka – polesiuk.
Sędziwa Sońka nazwała go posłańcem, malakiem, aniołem śmierci i złotym chłopcem. Złotowłosy przyjechał do wsi złotym mercedesem. Igor przez swoje młode życie skutecznie odcinał się od swoich korzeni. Zmienił imię i nazwisko, wyrzekł się gwary, poleskiego akcentu. Wyparł się religii. Wszystko to nazwał awansem społecznym. Autor dwóch scenariuszy i kilku bulwersujących i niemiłosiernie krytykowanych przedstawień teatralnych.
Tych dwoje spotkało się na poleskiej, wiejskiej drodze. Odnaleźli się jak dwie bratnie dusze. Biała Sońka i złoty chłopiec – wbrew pozorom mieli ze sobą wiele wspólnego. Sońka tkwiła w swojej rzeczywistości nie ruszając się z miejsca. To historia, wojna przyszły do niej i wciągnęły w swoje tryby. Ignacy uciekł ze świata swojego dzieciństwa. Zjawił się jako dorosły człowiek, artysta, szukać natchnienia i pożywki dla swojej reżyserskiej twórczości. Myśli o Sońce i jej dziejach jak o tworzywie artystycznym, które może zaciekawić i zbulwersować wielkomiejskiego widza i bezlitosną dla twórcy krytykę teatralną. Sońka widzi w nim Anioła Śmierci. Zmęczona życiem, chętnie zrzuca swój życiowy ciężar doświadczeń artyście. Kreuje jakby nowy żywot, opowiada to, co chce, żeby przetrwało. Umiera szczęśliwa.

Powieść ma świetną kompozycję literacką, której towarzyszy wizja spektaklu teatralnego. Intrygujące barwne postaci i fascynujące dzieje bohaterki toczące się gdzieś na kresach. Barwny język wzbogacony o poleską gwarę. Dramatyczna , wojenna rzeczywistość złagodzona baśniowymi wątkami. Mówiący kot Jozik - Pasterz Myszy, pies Barbus 12-sty wpisują się  tę niezwykłą fabułę.
Utwór wzbudził zainteresowanie klubowiczów. Z entuzjazmem mówili o swoich wrażeniach z lektury. Dobra, wartościowa książka zmusza do refleksji na temat historii i uwikłanego w nią życia ludzi. Czytelnik dostrzega też walory filozoficzne i moralne zawarte w treści tego utworu.
Następne spotkanie 16. 12. 2014 roku. Tematem dyskusji będzie utwór Marii Nurowskiej pt. „Sergiusz, Czesław, Jadwiga”.

 

Stanisława Król
  

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.