30 grudnia to data  ostatniego naszego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki Stare Strącze w roku 2013. W trwającej jeszcze  świątecznej aurze omawialiśmy książkę Ewy Barańskiej  „Nie odchodź, Julio”. Jest to typowo młodzieżowa pozycja, co nie przeszkadza, aby sięgnął po nią nieco starszy czytelnik. Książka niezbyt trudna w odbiorze, przystępnie napisana z czytelnym językiem i dialogami. Wszystko to sprawia, że pomimo bardzo smutnej i wzruszającej tematyki, czyta się ją z wielką  przyjemnością.

                           Autorka opisuje miłość młodego człowieka, studenta do niespełna osiemnastoletniej nieuleczalnie chorej dziewczyny. Julia, to wrażliwa nietuzinkowa osoba o dość oryginalnych zainteresowaniach,  należąca do  młodzieży mającej ambitne cele w życiu, dla których nauka i wiedza są wyższą wartością niż ciągłe imprezowanie.  Co nie znaczy, że nie potrafi się bawić i korzystać z życia. Jednak postępująca choroba coraz bardziej uniemożliwia Julii prowadzenie normalnego życia. W tle obraz młodzieży  niefrasobliwie czerpiącej pełnymi garściami z uroków bezproblemowego życia oraz  grubych portfeli rodziców.

                            Uważamy, że warto przeczytać tę książkę, bo posiada ona wiele wartościowych walorów  – uczy pokory, otwiera nam oczy na ludzi cierpiących  i umierających, zawiera wiedzę medyczną dotyczącą chorób nerek, dotyka tematyki transplantacji narządów. A poza tym opisuje piękną młodzieńczą, szczerą miłość, pełną oddania i największych poświęceń.

Polecamy.

                                                                               Krystyna  Kalisz DKK  Stare Strącze