Książka, amerykańskiego pisarza pochodzącego z Etiopii, bardzo dobrze przyjęta przez krytykę, była przedmiotem naszych rozważań literackich, a także czysto ludzkich. Porusza bowiem problem imigrantów, tematu tak dziś ważnego i niepokojącego każdego z nas. Na przykładzie dwóch par małżeńskich, Mengestu pokazał życie imigrantów (z Etiopii) w Stanach Zjednoczonych. Życie pozbawione szczęścia rodzinnego . Naznaczone samotnością ,przeraźliwą pustką i wyobcowaniem , niemożnością przystosowania się do nowych warunków , w kraju, gdzie chcieli realizować swoje plany biznesowe i marzenia. Oderwani od swoich korzeni, wymyślają , fantazjują, by uchodzić za kogoś innego niż są. Tworzą mieszankę faktów i fikcji o swoim pochodzeniu, kurczowo trzymając się tego co mają, nie ryzykując, zadawalają się prawie niczym. Książka głęboko poruszająca, mądra i niezwykle aktualna , pokazuje dramat osamotnienia w świecie pełnym ludzi. „Gdybym mógł zacząć wszystko od nowa, zrobiłbym to. Wróciłbym do domu ojca i zostałbym tam na zawsze. Byłbym rolnikiem. Umarłbym tam, gdzie się urodziłem" – tak stwierdza Yosef, jeden z bohaterów tej niezwykłej książki. Polecamy tym, którym los imigrantów nie jest obojętny.
Eugenia Wałęga