Relacja ze spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki w Siedlisku z dnia 6 listopada 2015r.

„Bezpieczna przystań" Nicholasa Sparksa - to piękna opowieść o życiu, o miłości, o rozstaniach, a zwłaszcza o zaufaniu do drugiego człowieka. Młoda kobieta przeprowadza się kilkakrotnie po całych Stanach, aby osiąść w małym nadmorskim miasteczku. Jest nieufna, nie zawiera żadnych zbędnych znajomości, tylko współpracownicy z baru „U Iwana", mieszka sama w leśnej głuszy, nie ma samochodu ani roweru, aby jeździć po zakupy do maleńkiego sklepiku. Tam poznaje właściciela, który jest wdowcem i sam wychowuje dwoje dzieci. Zaczyna trochę angażować się w życie tej rodziny- często rozmawia z córką Aleksa o lalkach i herbatkach dziecięcych, prawie ratuje życie Josha, któremu zaplątała się wędka i wpadł do kanału. Zawiązuje się nieznaczna więź pomiędzy dorosłymi. Pomagają jej także rozmowy z sąsiadką. Katie jednak nie może nikomu powiedzieć o sobie, o swojej tragedii małżeńskiej. ...Ale jak to w książkach tego autora, wszystko musi się wyjaśnić!
Klubowiczki orzekły: Książkę musi przeczytać każda młoda dziewczyna, która chce wyjść za mąż, aby poznała mechanizmy cichych tragedii rodzinnych. „..bo jak raz uderzy, to już będzie to robił często i za nic". Piękna opowieść , dobrze się kończy, więc polecamy wszystkim miłośnikom książek N. Sparksa.
Regina Wygiera