12 lutego 2015 r. i 20 kwietnia 2015 r.

Po tę książeczkę sięgnęliśmy dwa razy, ponieważ każdy z nas ma własnego kotka i szukał w nim cech kociego bohatera. Opowiadaliśmy o swoich pupilach i o ich psotach.
Świetne historyjki z trzema zwariowanymi kotami w roli głównej. Ich pomysły mogą niejednego „młodego i starego" przyprawić o ból głowy. Historie niby kocie, ale jakieś takie ludzkie. W kotkach jest pełno cech „ludzkich", co niewątpliwie jest zaletą, obok tak oczywistych elementów jak świetny język, nieprzewidywalne pomysły głównych bohaterów, czy dowcipne dialogi.
Ulubiony cytat z książki podczas naszych „kocich" spotkań to: „Gieniek, albo jesteś latarnią morską, albo kotem zadającym trudne pytania. Zdecyduj się!".