Książka Szostaka jest swojego rodzaju ewenementem w polskiej literaturze współczesnej, zarówno ze względu na treść, jak i na formę. Forma zdecydowanie zachęca do lektury, na co składa się podział książki na krótki minirozdziały, narracja potoczysta, piękna i melodyjna. Jej istotę oddaje swoiste nieformalne motto książki: I hołd by mu oddali, ale przegrzebki jedli. Zauważyliśmy jednak, że pierwsza część ksiażki pozostawia wrażenie "stylistycznego niezdecydowania". Opisy piekna finnegańskiech krajobrazów nie pasują do satyrycznego charakteru rozważań Srebronia. Natomiast co do tematu członkowie DKK mieli podzielone zdania – satyra na srodowisko naukowe zapomnianej wyspy w archipelagu Finnegany – jest już wątpliwą atrakcją. To, co stanowi atut książki – świetnie oddany wizerunek psychologiczny bohatera – współczesnego Don Kichota i megalomana, w swojej jednostajności może nużyć przy dłuższej lekturze. Jesli ktoś potrafi wejść z dystansem w ten świat głównego bohatera – książka moze dostarczyć nie lada rozrywki, gdyż zmagania Lecha Srebronia z rzeczywistościa, którą on ciągle próbuje ubarwić, wytłumaczyć po swojemu, wykreować w swojej głowie na idealny świat – mogą byc rzeczywiście zabawne.

22 stycznia 2016, Kamilla Marchewska

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.