Hanna jest piękna i znacznie starsza od piętnastoletniego Michaela, który zakochuje się w niej bez pamięci. Chłopak zaczyna bywać w jej domu. Ich romans przeradza się w namiętność, a częścią namiętnego rytuału staje się czytanie książek, on zostaje jej lektorem, ona dzięki niemu mniej dotkliwie odczuwa samotność. Pewnego dnia Hanna znika bez śladu. Mija kilka lat. Michel już student prawa spotyka ją na Sali sądowej. W trakcie procesu poznaje mroczną przeszłość ukochanej. Hanna była strażniczką w obozie koncentracyjnym koło Krakowa. W drodze więźniów na Zachód podczas bombardowania jednej z wsi strażnicy zamknęli więźniarki – setki kobiet w kościele. Jedna bomba trafiła w wieżę kościoła. Strażniczki nie otworzyły drzwi i zamknięte kobiety spaliły się żywcem. Hanna zostaje skazana na 18 lat więzienia. Po procesie Michael ukończył studia prawnicze, ożenił się, a po 5 latach rozwiódł się. Hanna w dniu wyjścia na wolność powiesiła się o świcie w celi.
Barbara Matysiak
Babimost 28.04.2016r.