25.10.2016 r. odbyło się kolejne spotkanie członków wschowskiego DKK. W gościnnej bibliotece spotkaliśmy się, by porozmawiać o książce Romy Ligockiej „Księżyc nad Taorminą".
Roma Ligocka malarka, scenografka, pisarka, felietonistka. Piękna kobieta bardzo refleksyjnie odbierająca świat i jego uroki. Urodziła się w Krakowie i to jej miasto rodzinne, jak mówi o sobie „ jestem stąd". Dużą część swojego życia mieszkała w Monachium.
„Księżyc nad Taorminą" – to zbiór felietonów, które ukazywały się w czasopiśmie „Pani". Autorka lubi piękne miejsca, dlatego ich szuka i odwiedza. Żyje na walizkach, ciągle podróżuje. Zbiera wrażenia, przeżycia i dzięki swojemu talentowi zmienia je w interesującą literaturę. Interesują ją ludzie, ich życie, zwyczaje, zachowania. Zachwyca się urokami natury i dziwi się, że są tacy ludzie, którzy odwracają się do naturalnego piękna plecami. Docenia drobne przyjemności życia: kieliszek dobrego wina, kawałek ciasta, towarzystwo ludzi i piękne otoczenie to już powód, żeby poczuć się szczęśliwym. Swoje refleksje o twórczości i życiu zamienia w trafne puenty np.: „Wyobraźnia dar natury i przekleństwo", „... jestem ogrodnikiem, żyję z tego, że przesadzam." Ceni spokój. W felietonie pt. „Najlepsze życzenie wyjawia, że dla niej najpiękniejszym słowem teraz jest właśnie spokój. Pięknie tłumaczy, że gdyby słowa można było uczłowieczyć to matką SPOKOJU byłaby UFNOŚĆ a ojcem BEZPIECZEŃSTWO. NARZECZONA to SZCZĘŚCIE, którego wam życzę i zachęcam do przeczytania chociaż jednej książki Romy Ligockiej. Zapewniam, że w każdej odnajdziemy coś dla siebie.
Interesująca treść, trafne refleksje, niezwykłe bardzo charakterystyczne rysunki jej autorstwa podkreślające klimat utworów. To znaki rozpoznawcze tej pisarki.
Stanisława Król