Pojechać do Prowansji, któż o tym nie marzy. Tak jak w książce Anny Szepielak – „Francuskie zlecenie”, o której miałyśmy okazję podyskutować 8 maja podczas spotkania klubu DKK. Ewa jest fotografikiem pracuje w Polsce, dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności dostaje propozycje pracy we Francji. Zostaje zatrudniona przez Florę, właścicielkę pięknej starej rezydencji francuskiej. Ma zlecenie zrobić reklamę renomowanej kwiaciarni. Zamieszkuje u zleceniodawcy w malowniczej okolicy Prowansji. Otoczonej pięknymi winnicami. Poznaje też pozostałych członków rodziny. Między Ewą a mieszkańcami rezydencji nawiązują się przyjacielskie relacje. Ewa ma dziwne sny, których nie rozumnie, ale później pozwolą one rozwikłać rodzinną historię z przeszłości. Ewa też poznaje tam Geralda z którym się przyjaźni. Jej praca fotografika w promocji kwiaciarni osiąga sukces. Zdobywa uznanie i zadowolenie właścicieli. A przyjaźń zawarta między nią a Florą owocuje zaproszeniem na jej ślub. Książka pogodnie napisana, pełna optymizmu. Zabiera czytelników w piękny świat malowniczej i tajemniczej francuskiej Prowansji.

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.