hebanoweW lutym 2018 r. spotkaliśmy się w Klubie DKK w Osiecznicy aby porozmawiać o książce Renaty Piątkowskiej „Hebanowe serce”.


Autorka opisała wyprawę małego Omenka, który wraz z rodzicami przebył długą i uciążliwą drogę, przez pustynię z niewielkimi zapasami w palącym słońcu, aby wykupić miejsce na łajbie do Europy. Historia ta nie pierwsza i nie ostatnia przeszywa na wskroś desperacją, strachem, ilością upokorzenia i beznadziei. 

Oto rodzina z małym chłopcem doświadczona przez okropieństwa działań wojennych w ich kraju, ucieka przez piekło pustyni, aby dotrzeć do portu Zuwara w Libii skąd mocno już wysłużoną i przepełnioną ludźmi łodzią mają płynąć przez Morze Śródziemne do Lampedusy. Niestety na łódź dostają się tylko mama i syn, dla ojca nie starcza już pieniędzy. Dostają miejsce na skraju łódki, nie jest tam bezpiecznie, ale pocieszają się wzajemnie. Warunki straszne, ciasnota, brak picia, jedzenia, toalety. Fale rzucają łódeczką w górę i w dół, ludzie wypadają za burtę, oczywiście nikt ich nie ratuje. Słońce praży nie miłosiernie, mama próbuje zasłonić swojego synka samą sobą, on wypija resztki wody, źle się czuje, bo dokucza mu choroba morska. Prosi mamę o opowiedzenie baśni o dzielnym Ozyrionie, oprócz niej słyszy też straszne opowieści współtowarzyszy o ich losach. W nocy ucieka z łodzi sternik pozostawiając uciekinierów na łaskę morza, rozpętuje się wichura, przerażenie wśród pasażerów jest niewyobrażalne. Kiedy słyszą a niebawem widzą łódź patrolową z radości omal nie przechylają własnej. Zabrani ze swojej łajby, pod eskortą strażników dopływają do Lampedusy. W ośrodku dla uchodźców czują się bezpiecznie. 
Jednak żal i strach pozostał w nich głęboko, zwłaszcza o tych którzy nie dopłynęli z nimi. Omenka ciągle dopytywał o tatę, tęsknił i wypatrywał jego powrotu.

Takie są losy ludzi, którzy nie rozpętują wojen, ale zbierają ich żniwo. Jak zawsze najbardziej niezasłużenie cierpią Ci najmłodsi. Wzruszająca opowieść Renaty Piątkowskiej dla młodszych i starszych. Polecamy.

Moderator

Barbara Przeździęk

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.