Spotkanie DKK odbyło się 12.06.2018 w bibliotece w Łagowie. Do dyskusji wytypowaliśmy książkę Beatrice Colin pt. „ Zdobyć to, co tak ulotne.”
Powieść nie jest z tych, przy których zapomina się o swoich obowiązkach, ale nie można jej odmówić przyjemności z czytania. Dwa lata, które zmieniły życie czworga bohaterów powieści przedstawiono na tle jednego z ważniejszych epizodów w historii Paryża, budowy słynnej wieży Eiffla. Bardzo dobrze ukazano tło społeczne XIX – wiecznego Paryża z tym jego podwójną, a nawet potrójną moralnością. Brud i hipokryzja wydziera z każdego miejsca w tym mieście i nie ma możliwości, żeby nikt, kto przekracza granice miasta , się w nich nie ubabrał. Nie uniknęli tego, oczywiście, młodzi Brytyjczycy, którzy przybyli do Paryża ze szkockiej prowincji. Mieli nabrać światowej ogłady, poznać europejską kulturę, ale tylko dzięki litości autorki powieści uniknęli tragedii, do której radośnie i bez zastanowienia kroczyli. Przez całą powieść główną ideą łączącą wszystkie postacie są ich ciągłe zmagania między sercem a rozumem, wiarą a rozsądkiem i nie dotyczy to tylko ludzi i ich perypetii miłosnych, ale też wyjątku budowy wieży Eiffla . Mało kto zdaje sobie obecnie sprawę, jakie kontrowersje wzbudziła ta budowa w czasie swojego powstania. Jako, że był to na ówczesne czasy niespotykany rozmach i można powiedzieć, budowlana brawura, więc dla mieszkańców Paryża jawiła się jako totalne zagrożenie. Przewidywano absolutną katastrofę, więc logika i rozum podpowiadał im, że nigdy nie powinna taka konstrukcja powstać. Na szczęście, jak pokazała historia, w tym przypadku zwyciężyło serce i wiara we własną intuicję twórców dzisiejszego symbolu nie tylko Paryża, ale całej Francji.
A nasi brytyjscy przybysze i ich francuski przyjaciel? Ich autorka nie potraktowała równie łaskawie. Przez to, że uniknęła ckliwego sentymentalizmu i nie poddała się romantycznym standardom ich losy wydają się prawdziwsze. Nie ma tutaj ani tragedii godnych pierwszych stron gazet, ani radosnych happy endów. Każdy z uczestników paryskiej awantury , opuszczając Paryż wiezie ze sobą bagaż, który sprawia, że są innymi ludźmi , dojrzalszymi, ostrożniejszymi, wyzbytymi naiwności i złudzeń.
Widać, że autorka poświęciła wiele czasu na studiowanie realiów Paryża końca XIX wieku. Te detale począwszy od tajemnic damskiego stroju, poprzez życie codzienne paryżan z różnych warstw społecznych, aż inżynieryjno – techniczne realia konstrukcyjno budowlane i harmonogramy wznoszenia wieży.
DKK Łagów