W czerwcowe popołudnie (25.06.2018.) spotkałyśmy się u Pani Wiolety w ogrodowej altanie. Piękna pogoda, kawa herbata, zimne napoje, słodkości, a wokół zieleń i kolorowe rośliny ozdobne. W tych sprzyjających warunkach omawiałyśmy ostatnio przeczytaną książkę Anny Ficner-Ogonowskiej pt. „Zgoda na szczęście”.
Lektura podobała się, ponieważ i styl pisarski i treść powieści obyczajowej odpowiadały nam. Jednak okazało się, że jest to ostatnia część z tzw. trylogii na szczęście. Pierwsza część jaka się ukazała to było „Alibi na szczęście”, druga – „Krok do szczęście”, a dopiero na końcu „Zgoda na szczęście”. I w takiej kolejności należy tę trylogię czytać.
Wnikliwe widzenie wnętrza głównych bohaterów – Hani i Mikołaja, przeplatanie się różnych emocji – radości i smutku, ciepło bijące od pani Irenki i ciotki Anny, z humorem przedstawiona postać nieprzewidywalnej Dominiki, duża dawka miłości i pozytywnej energii. To wszystko sprawiło, ze czytało się szybko i z dużą przyjemnością.
Dobra lektura na wakacje. Polecamy!
DKK Stare Strącz
Krystyna Kalisz