7 września 2011 gościł w naszej bibliotece jeden z najbardziej znanych w Polsce pisarzy literatury dla dzieci - pan Grzegorz Kasdepke. Zaproszone dzieci miały wyjątkową okazję poznać bogatą twórczość oraz samego autora. W naszym małym miasteczku takie spotkania to prawdziwa gratka, gdyż rzadko odwiedzają nas tak popularni pisarze. To było drugie spotkanie z tym autorem. Pierwsze wspominamy z ogromnym sentymentem, i tym razem spotkanie z panem Grzegorzem Kasdepke zostawiło bardzo miłe wrażenie, a z bardziej wymiernych rezultatów ogromne zainteresowanie książkami autora, które dotąd miały na pewno mniejszą częstotliwość wypożyczeń. Być może dzieci zapamiętały maksymę pana Grzegorza, która brzmi: kto czyta? -Elita.

  

W naszym klubie dla dzieci i młodzieży rozpoczął się nowy etap. Klubowiczki, które były z nami przez kilka ostatnich lat w tym roku rozpoczęły naukę w gimnazjum, w którym od 2010 roku działa także DKK. Doszło do porozumienia między klubami i nasze dziewczyny przyłączą się do grupy z gimnazjum. Oba kluby spotykały się już niejednokrotnie w bibliotece , co na pewno ułatwi integrację w nowym środowisku. Tymczasem w naszym klubie pojawił się „nowy narybek”, są to dzieci z klas 3 i 4, które chcemy zainteresować ideą Dyskusyjnych Klubów. Na pierwszym spotkaniu omawialiśmy sprawy organizacyjne, ale też mieliśmy już pierwszą lekturę, którą była książka Grzegorza Kasdepke „ Dziwne przypadki bajkopisarza”. Ku naszemu zaskoczeniu uczestnicy byli solidnie przygotowani do dyskusji, z pasją opowiadali, a nawet odczytywali obszerne fragmenty z wybranych opowiadań. W drugiej części spotkania dzieci robiły ilustracje do najbardziej ulubionego opowiadania z przeczytanej książeczki. Mamy nadzieję, że ich entuzjazm uda się zatrzymać na dłużej.

We wrześniu omawialiśmy książkę Kay Langdale „ Zamknięte ogrody”. Tym razem jest to pozycja z naszej biblioteki, zaproponowana przez jedna z klubowiczek, która zwróciła uwagę na interesujące problemy opisane w tej powieści. Przez miesiąc każdej z nas udało się ją przeczytać i podczas spotkania wymieniłyśmy opinie na jej temat. Jednym z wątków jest dość nagłośniona obecnie w Polsce - pozaustrojowa metoda zapłodnienia, która stanowi niekończące się polemiki w różnych środowiskach. Jednak pierwszoplanowym problemem, który porusza autorka w ,,Zamkniętych ogrodach” są problemy w rodzinie i małżeństwie. Zastanawiałyśmy się nad tytułem, który można rozumieć na różne sposoby, najbardziej prawdopodobne wydaje się nam, że tymi ,, zamkniętymi ogrodami” są tajemnice rodzinne, do których nie pozwalamy wejść nawet najbliższym osobom.
Dobra literatura obyczajowa – polecamy.