Gminna Biblioteka Publiczna w Maszewie

W kwietniu tematem spotkania DKK w Maszewie była książka Grażyny Jeromin-Gałuszka "Złote nietoperze".Historia dwóch kobiet Matyldy i Lory. Kobiet tak różnych jak ogień i woda, które z czasem stają się sobie coraz bliższe.Obie były kobietami Mateusza, który okazał się ....No właśnie kto chce wiedzieć kim okazał się cichy i skromny Mateusz powinien koniecznie przeczytać "Złote nietoperze". Tym razem książka zgodnie spodobała się wszystkim paniom. Polecamy gorąco na wiosenne popołudnie.

DKK w Maszewie
Krystyna Bobel
Marcowe spotkanie DKK w Maszewie poświęcone było książce Zofii Rudzkiej "Ślicznotka doktora Josefa".To historia pensjonariuszy domu starców, którym przyszło spędzić jesień życia.W lekturze ponadto przewija się wątek obozu. Siostry Leokadia i Czechna to żydówki, które trafiły do Auschwitz . Ta druga -ślicznotka Czechna -była obiektem eksperymentów doktora Mengele. Obóz przeżyła , ale na zawsze została okaleczona - zarówno psychicznie jak i fizycznie. Koniec, podobnie jak cała książka, jest smutny . Większość pensjonariuszy to właśnie tu kończy swoje życie . Bez przyjaciół i rodziny, która czasem nie zjawia się nawet na pogrzebie.

DKK w Maszewie
Krystyna Bobel
28 lutego odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie DKK w Maszewie.Zadaniem domowym pań było przeczytanie książki Wojciecha Hrehorowicza "Wyznania zabójcy Ojca Świętego". Bohaterem jest Józef Kowalski -zły człowiek ,ale bardzo dobry chirurg, który stojąc nad grobem dokonuje obrachunku z całą swoją przeszłością. W obliczu śmierci zmienia swój stosunek do ludzi a zwłaszcza do Boga , dla którego wcześniej nie było miejsca w jego życiu.
Trudna książka, napisana w formie dziennika .Jednak zdaniem pań pozycja ,którą z pewnością warto przeczytać.

DKK w Maszewie
K. Bobel
30 listopada 2009 odbyło się już kolejne spotkanie DKK w Maszewie. Tym razem poświęcone było książce pt. „Spalona żywcem”. Jest to historia młodej dziewczyny-Souad, która „zhańbiła” rodzinę i spotkała ją za to w pojęciu jej najbliższych zasłużona kara- została podpalona żywcem. Dziewczyna cudem uszła z życiem, ale zarówno psychicznie jak i fizycznie została okaleczona do końca życia. Postanowiła światu opowiedzieć swoją historię, ale dopiero kiedy znalazła się w Europie - z obawy o swoje życie. Książka jest kolejnym dowodem na to, że kobieta w świecie arabskim jest zwyczajnie nikim.
Ta historia wzbudziła wiele emocji w naszych czytelniczkach. Smutna i na pewno nie z rodzaju tych, które czytamy żeby poprawić sobie humor.

Krystyna Bobel
moderator DKK w Maszewie
Jak ślepa może być miłość? Okazuje się, że bardzo. Nie rozumiem postępowanie bohaterki. Dorosła, wykształcona kobieta, w dodatku Europejka poświęca wszystko dla człowieka, którego kocha, ale z zupełnie "innego świata". Wie co ją czeka, a jednak wybiera życie w Kenii. Jest jej ciężko, nie może liczyć na pomoc męża, który zupełnie jej nie rozumie, a wszystko dlatego, że dzieli ich kulturowa przepaść. Nie rozumie Corinne też teściowa, chociaż bardzo stara się jej pomagać.
Czytając tę książkę powinniśmy raczej rozpatrywać ją w kategorii ostrzeżenia dla ludzi, którzy pomimo barier kulturowych chcą być razem. Takie związki rzadko się udają, a przykładem może być Coriinne i Lketinga.
Bohaterka sama wybrała taką trudną miłość. Myślę, że najpiękniejsze w tej miłości to narodziny jej córki -Napirai.
Weronika Szymczak
DKK w Maszewie

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.