doraW poniedziałkowe popołudnie 2.10.2017 r. klubowicze DKK „Orator” podzielili się wrażeniami z przeczytanej książki kubańskiej pisarki  Zoe Valdes „ Kobieta, która płacze”.
Jest to emocjonalna powieść o kobiecie, która w imię miłości była zdolna do wszystkiego.
Bohaterką powieści jest muza i kochanka Pabla Picassa, która ostatecznie  stała się jego ofiarą odrzuconą przez kapryśnego kochanka. Dora Maar,  prawdziwe nazwisko Henriette Theodora Markovitch. Z pochodzenia pół Francuska, pół Chorwatka dla Picassa była modelką i kochanką. Sama słynną malarką i fotografką oraz ikoną surrealistów. Postać tragiczna z powodu niemożności posiadania dzieci. Podróż Dory Marr do Wenecji, w towarzystwie Bernarda Minoreta i Jamesa Lorda stała się punktem zwrotnym w życiu artystki. Po powrocie z Wenecji do Paryża usunie się ze świata i zamknie na zawsze w swoim paryskim mieszkaniu. Do końca życia pozostała samotna, żyjąc w otoczeniu pamiątek  po Picassie.
Dla pisarki historia ta, stała się inspiracją do napisania powieści.
Powieść nie zachwyciła klubowiczów. Według nich forma przerosła treść. Nieskładna, brak chronologii powoduje, że nie można się skupić przy jej czytaniu a w efekcie nie bardzo wie o czym się czyta. W rozważaniach starano się zrozumieć jej postępowanie, dokonany wybór -życia w samotności oraz wcześniej trudnej miłości do Picassa. Klubowicze jednakże uznali , żeby każdy wyrobił swój osąd na temat tej lektury. Walorem książki są źródła bibliograficzne. Następne spotkanie wyznaczono na 06.11.2017 r. a do przeczytania zaproponowano książkę Małgorzaty Szumskiej „ Zielona sukienka. Przez Rosję i Kazachstan śladami rodzinnej historii”.

                                                                                                             

                                                                                              Moderator DKK Bogusława Hołub

sukienka6 listopada odbyło się kolejne spotkanie klubowiczów DKK ”Orator” w Świebodzinie, na którym omówiona została książka Małgorzaty Szumskiej „Zielona sukienka”.

Na początku spotkania klubowicze wysłuchali pieśni impresywnej „Pamiętam ciche, jasne, złote dnie” do tekstu Kazimierza Przerwy-Tetmajera, muzyki Mieczysława Karpowicza a utwór wykonał młody baryton Artur Ruciński. Po muzycznym wstępie przystąpiono do dyskusji. Autorka opowiada trzy historie – historię swojego dziadka Staszka, zesłanego do obozu w Kazachstanie, babci Janki, której przymusowym domem stała się na kilka lat syberyjska wioska Mokrusza, i swoją – wnuczki, która wędruje śladami rodzinnych historii.

„Zielona sukienka” to opowieść o miłości i pamięci oraz o współczesnej wyprawie w głąb Rosji. Przeszłość miesza się tu z teraźniejszością, a dzisiejsza Rosja przegląda się w złowrogim obliczu ZSRR. Babcia Janka  ma osiemdziesiąt dwa lata, gdy wnuczka pokazuje jej mapę Rosji. Chce jej przywieźć zdjęcia, historie o ludziach, którzy kiedyś stali się jej bliscy. Janka pochodzi z Wileńszczyzny. Taka zwykła dziewczyna, która zakochała się w partyzancie i za tę miłość trafiła na Syberię. To do niej należała tytułowa zielona sukienka, symboliczny prezent od męża, którego prawie straciła. Dziadek Staszek to niespokojny duch, który oddał swoje serce AK i nigdy nie zdradził. Nawet gdy torturowano go przez dwa lata w gułagu w Workucie. Jego historia to przejmująca i pełna okrucieństwa opowieść o niezłomnym duchu, romantyczna i smutna. Wnuczka Małgosia – aktorka, podróżniczka, która pewnego dnia postanowiła, że nadszedł czas, by wyruszyć do Rosji. Musi zobaczyć na własne oczy miejsca z opowieści dziadków, by choć po części zrozumieć, przez co przeszli.

Małgorzata Szumska zgrabnie przeplata trzy historie, trzymając czytelnika w napięciu, chociaż wiemy, że Janka i Staszek wrócili z zesłania, zamieszkali w Jeleniej Górze i doczekali się dzieci i wnuków.

Klubowicze stwierdzili, że książkę bardzo dobrze się czyta. Jest lekko napisana .Szumska umie słuchać, patrzeć a następnie skonfrontować z rzeczywistością, teraźniejszością. Wyprawa Małgorzaty Szumskiej nie obfituje w dramatyczne wydarzenia, ale być może jest przez to ciekawsza.

Kolejne spotkanie odbędzie się 04 grudnia. Do dyskusji zaproponowano książkę Petera Gardosa „Gorączka o świecie”.

Moderator DKK

Renata Borowiak

gorączkaW poniedziałek 04.12.2017 r. odbyło się ostatnie w tym roku spotkanie świebodzińskich klubowiczów DKK "Orator".
Przedmiotem dyskusji była książka węgierskiego reżysera i pisarza Petera Gardosa "Gorączka o świcie", w której to autor opowiada prawdziwą historię miłości swoich rodziców. Bohaterem jest Miklos, który z obozu koncentracyjnego po wyzwoleniu trafia w 1945 roku do szpitala, gdzie dowiaduje się o ciężkiej chorobie i, że pozostało mu 6 miesięcy życia. Chcąc znaleźć i przeżyć miłość swojego życia wysyła listy do ponad 117 Węgierek przebywających w szwedzkich szpitalach. Miklos wypowiada swojemu losowi wojnę. Wydaje się to niemożliwe, a jednak. O walce z wiatrakami, która wbrew wszystkiemu jest walką wygraną. Zdarzają się sytuacje, kiedy silne uczucie doprowadza do zatrzymania rozwoju choroby, a nawet jej odejścia. Bohater pokonuje nieuleczalną chorobę, nie lekami a właśnie uczuciem. Brzmi jak bajka, a jednak -tę historię napisało samo życie. Historia miłości Miklosa i Lili, w której nie liczyło się nic poza chęcią spędzenia ze sobą reszty życia, którzy mimo dzielących ich kilometrów, nawiązali nić porozumienia, opowiadając o sobie, swojej codzienności i planach na przyszłość. Decyzja o ślubie, po kilku miesiącach korespondencji i zaledwie kilku wspólnie spędzonych dniach, mogła dziwić, ale tak naprawdę jest całkowicie zrozumiała.
Mimo smutnych okoliczności w książce , w historii, jest wiele elementów humoru. Książkę czyta się dobrze. Książka potwierdza teorię, że człowiek do życia potrzebuje przede wszystkim miłości drugiego człowieka. Bo miłość jest najlepszym lekarstwem na wszystko- smutek, samotność, a nawet chorobę. O sile miłości o nadziei na lepsze jutro, ludzi którym tą nadzieję próbowano odebrać. O cudzie jaką potrafi zdziałać nadzieja i miłość. Jest to opowieść o walce z chorobą, podjęciu próby odmienienia swojego życia i znalezienie miłości. Grudniowe spotkanie miało bardziej uroczystą oprawę a to za sprawą daty spotkania, bowiem dwie klubowiczki obchodziły Imieniny . Przygotowano na tą okazję prezentację multimedialną" Znane Barbary", życzenia i piosenki im poświęcone. Zaprezentowano wiersz "Barbara" Kazimiery Iłlakowiczówny ze zbiorku "Portrety Imion". Charakterystykę imienia z „ Księgi Imion" oraz przysłowia. W dalszej części podsumowano rok spotkań a uczestnikom wręczono drobne podarunki z życzeniami świąteczno- noworocznymi życząc dalszych owocnych spotkań w ramach DKK w 2018 roku. Następne spotkanie wyznaczono na 08.01.2018 r. a do przeczytania zaproponowano książkę Marii Fasce „ Kobieta z Isla Negra".
Moderator DKK
Bogusława Hołub

kobietaNa pierwszym spotkaniu klubowiczów w nowym 2018 roku omawiana została książka Marie Fasie „Kobieta z Isla Negra”

Książka oparta jest na faktach, przesycona zmysłowością i pełna napięcia.  Inspirowana jest prawdziwymi postaciami: chilijskim poetą Pablo Nerudą (laureatem Nagrody Nobla), jego żoną Delią i kochanką Matilde. Chociaż te osoby zajmują ważne miejsce w powieści, nie są najważniejsze. Obserwujemy ich skomplikowaną relację oczami dwunastoletniej Elisy, córki gosposi. Elisa jako dziecko, wraz z matką trafia do domu poety. Obserwuje jego i życie poety. Zafascynowana jest jego żoną, malarką Delią. Dorasta w niezwykłym domu, pełnym pamiątek, książek. Czyta, obserwuje, zaprzyjaźnia się z Delią, dojrzewa. Odkrywa zmysłowość, pożądanie, zdradę. Zmienia swoje życie, oddala się od matki. Dopiero gdy matka umiera, Elisa dowiaduje się dlaczego wyjechały na Isla Negra i jaką rolę odegrał w jej życiu Pablo Neruda. Szczególna jest w tej książce pozycja kobiet. Fasie pokazuje rywalizację o miejsce u boku mężczyzny, namiętność skrywaną przed spojrzeniami innych, kobiecą przyjaźń, siłę macierzyńskiej miłości i każda z tych kreacji odgrywa ważną rolę w życiu Elisy oraz kształtuje jej charakter. Dopiero w swoim dorosłym życiu dostrzega wydarzenia, które wpłynęły na nią samą. Książka przedstawia Nerudę nie tylko jako genialnego pisarza, ale też jako uwodziciela oraz osobę skrywającą wiele negatywnych cech, takich jak dziecinność czy egoizm.

Klubowicze stwierdzili, że książka jest dobrze napisana warsztatowo i podobała się. W trakcie dyskusji padły dwa pytania : pierwsze : czy Elisa to córka czy kochanka Nerudy?

drugie :o jaką kobietę chodzi w tytule a może tytuł powinien brzmieć „Kobiety z Isla Negra”?

Po żywiołowej dyskusji nie udało się jednoznacznie odpowiedzieć na w/w pytania.

 Kolejne spotkanie klubowiczów odbędzie się 05.02 a do dyskusji wytypowano książkę Haruki Murakamiego „Zawód : powieściopisarz”.

 

Moderator DKK

Renata Borowiak

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.