1464Na dziesiątym, ostatnim w tym roku spotkaniu DKK „ORATOR” omawiano książkę Gillesa Lerroy’a „Alabama song”. W historii literatury z różnych względów, najgłośniej zapisały się trzy pary małżeńskie: Elsa Triollet i Louis Aragon, Simone de Beauvoir i Jean Paul Sartre oraz Zelda i Scott Fitzgerald. Właśnie ten ostatni związek małżeński okazał się najbardziej destrukcyjny i niszczycielski. Gdy w grę wchodzą narkotyki, alkohol i biseksualizm, to taka mieszanka wybuchowa prowadzi najczęściej do tragedii.

Narratorką opowieści jest Zelda, dziewczyna Amerykańskiego Południa, pochodząca z dobrego domu, żona sławnego pisarza Scotta Fitzgeralda. Od młodzieńczych lat pragnąca zaistnieć w świecie tańca, z wielkimi ambicjami, ale małymi możliwościami psychofizycznymi. Mimo alkoholizmu męża Scotta, podziwia jego talent literacki, ale go nie kocha. Mąż potrzebny jest do płacenia wielkich rachunków za drogie leczenie, jakiemu musiała się poddać w związku z chorobą psychiczną. Rola żony nie bardzo jej odpowiada, dlatego żyje wspomnieniami z dawnych lat, gdy bywała w klubach oddając się alkoholowi, zabawie i licznym mężczyznom. W Alabamie dzięki pozycji społecznej swojego ojca Sędziego czuła się pewnie i bezpiecznie, ale tu w innym świecie, niestety, musiała uciekać się do środków drastycznych.
Podczas kuracji snuje swe rozważania przed kolejnymi lekarzami – psychiatrami zapominając, że już dawno przestała być akceptowana przez społeczność, w której żyła, narażając się na wstyd. Jej małżeństwo ze Scottem, który coraz bardziej popadał w alkoholizm było zupełnie nieudane, gdyż Zelda nie była zdolna do stałego uczucia. Miała wielu kochanków, ponieważ jej namiętności były gwałtowne, lecz krótkotrwałe. Książka „Alabama song” na pewno nie jest arcydziełem, choć napisana została ciekawie i ze względu na swój tragiczny finał wzbudziła spore kontrowersje wśród klubowiczów.
W drugiej części spotkania uczestnicy klubu „Bibliotramp” dokonali podsumowania jego działalności omawiając dwa wyjazdy szkoleniowo-krajoznawcze. Pierwszy wyjazd do Giecza i miejsc związanych z polską literaturą, zainspirowany został informacją w jednej z gazet, że to Giecz, a nie Gniezno jest kolebką państwa polskiego. W ramach wyjazdu zatytułowanego „Z Giecza nasz ród…Wielkopolskie ścieżki literatury” zwiedzano następujące miejsca związane z historią i kulturą naszego kraju:
- grodzisko w Gieczu z połowy IX w. z ruinami palatium, rotundy i stojącą drewnianą
dzwonnicą’
- kaplica – mauzoleum Raczyńskich w Rogalinie zbudowana w latach dwudziestych XIX w.
na wzór słynnej antycznej świątyni Maison Carrée z Nîmes;
- Kórnik – Prowent z tablicą upamiętniającą miejsce urodzenia Wisławy Szymborskiej;
- wymiana doświadczeń w MBP w Środzie Wielkopolskiej;
- złożenie kwiatów na grobie Marii Radziejewskiej, czwartej żony Henryka Sienkiewicza;
- zwiedzanie pałacu w Winnogórze, mieszczącego Muzeum gen. Jana Henryka
Dąbrowskiego oraz sarkofagu Generała, będącego odwzorowaniem słynnego sarkofagu
Scypiona Afrykańskiego;
- odtworzenie przebiegu uroczystości odsłonięcia pomnika Juliusza Słowackiego w 1899 r., w parku w Miłosławiu, gdzie Henryk Sienkiewicz poznał swoją przyszłą żonę Marię Radziejewską;
- zwiedzanie Izby Pamięci W. S. Reymonta w Kołaczkowie, w pałacu zakupionym za pieniądze uzyskane z nagrody Nobla;
- sesja zdjęciowa w parku przy pomniku Jagny, Boryny i Reymonta;
- zwiedzanie Muzeum Adama Mickiewicza w Pałacu w Śmiełowie, w którym Poeta zatrzymał się w czasie wyjazdu na Zachód. Pałac stanowi oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu, jest wspaniałym przykładem architektury klasycyzmu z pięknymi kolumnadami, zawierającymi oranżerię;
- Zaniemyśl: zwiedzanie tablicy nagrobnej Edwarda hr. Raczyńskiego z pomnikiem jego żony Konstancji stylizowanym na podobieństwo Higiei – rzymskiej bogini zdrowia.
- Wyspa Edwarda z dworkiem modrzewiowym hr. Raczyńskiego, przy którym popełnił samobójstwo podpalając lont armatni.
- spotkanie pod pomnikiem Ryszarda Berwińskiego – wielkopolskiego poety, patrioty, autora m. in. „Don Juana Poznańskiego”. Przedstawienie krótkiego biogramu Poety przez jedną z uczestniczek wycieczki.
Drugim naszym wyjazdem było zwiedzanie Wzgórza Poźrzadelskiego – 179 m. n.p.m. jako ostańca morenowego, górującego nad okolicą:
- dojście do źródeł Łagowy wypływającej z jez. Łagowskiego;
- Rezerwat Przyrody „Uroczysko-Grodziszcze” z wczesnośredniowiecznym grodziskiem i wspaniałymi pomnikami przyrody.
Na spotkaniu wszyscy uczestnicy DKK otrzymali sympatyczne upominki ufundowane przez klub DKK i sponsora biblioteki. Następne nasze spotkanie wyznaczyliśmy sobie na 16. stycznia, a jako książkę do omawiania wytypowano „Spiski” Wojciecha Kuczoka.

Moderatorzy DKK:
Hanna Serewa,
Andrzej Grupa
12 grudnia na spotkaniu DKK dla młodzieży w Świebodzinie doszło do odkrycia skarbu. Motywem przewodnim była książka „Małomówny i rodzina” Małgorzaty Musierowicz. To świetna powieść opowiadająca o perypetiach trojga rodzeństwa, przeprowadzających się do miasteczka Śmietankowo, w którym przeżywają wiele zabawnych zdarzeń.
Na spotkaniu klubowiczki odpowiedziały sobie na pytania: Kim jest Małomówny i jaką rolę odgrywa w rodzinie?, Dlaczego należało obawiać się Peleryniarzy?, Co zrobiły dzieci, gdy nieoczekiwanie odnalazły dziwny list?, Czy znajomość utworów Szekspira przydała się do odczytania zaszyfrowanego listu?, Czy skarb okazał się cennym odkryciem?. „Małomówny i rodzina” to powieść humorystyczna do której autorka wprowadziła elementy sensacyjne: szukanie skarbu, porwanie i ocalenie. Nie brakuje w treści wątku miłosnego, dotyczącego swatania własnej matki z lekarzem. Książkę czyta się szybko, trudno się od niej oderwać, gdyż nie jest nudna. Treść zachęca do czytania, aby jak najszybciej dowiedzieć się o zakończeniu tej niesamowitej historii trojga rodzeństwa. Dodatkowym atutem są zabawne dialogi, które rozśmieszają i powodują, że czytanie książki staje się przyjemne. Podczas spotkania klubowiczki odczytały najlepsze cytaty z narracji w powieści. Za najlepszy uznały m.in.: „…Radio, które do tej pory mamrotało niewyraźnie na temat buraków, zaczęło nagle wyśpiewywać po angielsku…”. Potem rozwiązywały test, w którym odpowiadały na 10 pytań. Zestaw pytań dotyczył znajomości nazwisk i imion bohaterów. Test okazał się dla klubowiczek łatwą zagadką i nie sprawił im trudności przy rozwiązywaniu. Na zakończenie spotkania wykonały ekspozycję z wcześniej przygotowanych materiałów. Na tablicy zamieściły wizerunek i biografię Małgorzaty Musierowicz, ilustrację okładki książki „Małomówny i rodzina” oraz wybrane najlepsze fragmenty z powieści. Książki autorstwa Małgorzaty Musierowicz są popularne nie tylko wśród dzieci i młodzieży ale również i dorosłych.
Następne spotkanie odbędzie się 9. stycznia 2012 roku a tematem dyskusji będzie książka „Lena w chmurach” Romka Pawlaka.

prowadząca
Ewa Kubik
Na pierwszym w tym roku spotkaniu DKK „ORATOR”, omawiano książkę Wojciecha Kuczoka „Spiski”. Autor – prozaik, krytyk filmowy i scenarzysta, jest także autorem takich tytułów jak: „Senność”, „Widmokrąg”, „Szkieleciarki” oraz „Gnój” – książki, za którą został uhonorowany nagrodą NIKE oraz Paszportem „Polityki”. Powieść ta została przełożona na piętnaście języków, a na podstawie wybranych wątków Autor napisał scenariusz filmu „Pręgi”, wyreżyserowanego przez Magdalenę Piekorz.
Książka „Spiski” wzbudziła wśród klubowiczów spore kontrowersje. Z jednej strony doceniono kunszt pisarski Autora: językowy słuch i fantazję, przenikliwy obraz rodziny, a także groteskową wyobraźnię i humor. Jednakże ukazanie górali przez pryzmat pijaństwa i ekscesów seksualnych wzbudziło negatywne emocje. Odebrano to jako atak na tę część polskiego społeczeństwa, która w rzeczywistości znana jest ze swej religijności oraz dobrego humoru. Przecież wszyscy wiemy, że kawały opowiadane przez górali nie mają sobie równych, a oni sami są darzeni zazwyczaj ogromną sympatią. Część klubowiczów stwierdziła, że Autor nie powinien tworzyć takiej fikcji literackiej ukazując przy tym najniższe instynkty polskiego społeczeństwa. Kuczok ośmieszył góralską społeczność, przez co Jego twórczość została porównana do satyr oświeceniowych Krasickiego. W powieści Autor dokonał swoistej psychoanalizy rodziny. Mocno rozwinął wątek ojca przechodzącego andropauzę, ukazując problemy męskiego przekwitania. Czytelnikom spodobała się szczerość i otwartość Kuczoka. Jednogłośnie stwierdzono, że Autor, który jest zafascynowany górami, potrafi pięknie opisać przyrodę tatrzańską. Po „odkryciu” Zakopanego dla turystyki przez dra Tytusa Chałubińskiego, wzrosło znacznie zainteresowanie tą miejscowością i folklorem podhalańskim. Nastała wszechobecna moda na Zakopane, coraz częściej obecna w sztukach pięknych i literaturze. Korzystając z okazji, jeden z klubowiczów przywołał książkę „Na przełęczy” t. 1 i 2 Stanisława Witkiewicza, która uchodzi za najpiękniejszą książkę o Tatrach, a także zachęcił do przeczytania „Osobliwości i sensacji tatrzańskich” zebranych przez Jacka Kolbuszewskiego. Mimo tego, że klubowicze zgodzili się ze słowami Jana Gondowicza, że Kuczok długo nie będzie mógł pokazywać się na oczy polskim góralom, zachęcają do przeczytania powieści, choćby ze względu na dużą urodę stylistyczną, gwarę podhalańską i cudowne opisy przyrody polskich gór, które pełnią rolę stolicy wypoczynku.
W drugiej części spotkania dwaj klubowicze przedstawili prezentację multimedialną pt.: „Ziemia Lubuska jako klucz do Polski pierwszych Piastów”, ukazując grodziska wczesnośredniowieczne na Ziemi Lubuskiej. Zaprezentowane zostały m.in.:
- grodzisko w Międzyrzeczu – pochodzące z I połowy IX w.;
- grodzisko w Łagowie – gród wyżynny stożkowy o średnicy 30 m., usytuowany na Sokolej
Górze;
- grodzisko w Świebodzinie – nizinne, pierścieniowe, owalne. Grodzisko powstało za czasów
Bolesława Krzywoustego, a wykopaliska prowadzone były w latach 1985 – 1988 przez
dyrektora Muzeum Regionalnego w Świebodzinie – mgr Marka Nowackiego;
- grodzisko w Gostchorzu;
- grodzisko w Niesulicach – znajdujące się na wysokim wzgórzu, zalesionego półwyspu,
wcinającego się w wody jeziora, o średnicy owalu 300 x 150 m.;
- grodzisko w Grodziszczu;
- grodzisko w Dąbrówce Małej, Kijach, Wityniu, Wilenku.
Ponadto przedstawiono Diecezję Lubuską w czasach Bolesława Krzywoustego, wyjaśniając przy okazji znaczenie słów:
konkatedra – drugi kościół pełniący funkcję katedry, ale znajdujący się w innym miejscu niż
katedra biskupa;
prokatedra – drugi kościół pełniący funkcję katedry, znajdujący się w tej samej miejscowości
co katedra biskupa.
Do dyskusji na dzień 13. lutego wytypowano: „Wroniec” Jacka Dukaja, a jako temat dowolny zaproponowano prezentację multimedialną pt.: „Kresy we wspomnieniach”. Zapraszamy do udziału w dyskusji!

Moderatorzy DKK:
Luiza Szykowna,
Hanna Serewa

 1465 1466

 

14679 stycznia na spotkaniu DKK dla młodzieży w Świebodzinie podczas dyskusji o książce Romka Pawlaka „Lena w chmurach” okazało się, że koszmarne sny Leny, to rzeczywisty świat dziewczyny. Dzień, Noc i Cień to części podzielonego świata ze snów bohaterki.
Lena, zwyczajna nastolatka, mieszka z matką na osiedlu, uczy się, ma przyjaciółkę Kaśkę i spotyka się z chłopakiem Woytkiem. Kiedy odkrywa w sobie niezwykłe umiejętności dowiaduje się, że jest wampirem i jedną z Naznaczonych. Ari , tajemniczy mężczyzna opowiada dziewczynie niesamowitą historię o świecie, który został podzielony na Dzień, Noc i Cień. Dziewczyna została jedną z wybranych do jego zjednoczenia. By ochronić świat przed dominacją jednego z nich musi odnaleźć innych wybranych. W zmaganiach z Cieniami pomaga jej Kasia i Woytek. Grozi im wielkie niebezpieczeństwo ze strony wampirów, które nie chcą łączenia światów. W powieści zdarzają się chwile grozy kiedy pojawia się tajemniczy Ari, gdy atakują i prześladują Lenę wilki, czy nawet obecność dziewczyny w mrocznym świecie Nocy.
„Lena w chmurach” to uznany horror dla młodzieży polskiego autora książek o wampirach. Czy można bać się czytając tę książkę? Nie, zdaniem klubowiczek mroczny świat Leny nie budzi emocji. Zdecydowanie uznały, że czytały bardziej ekscytujące książki o wampirach. Natomiast przykładem powieści trzymającej w napięciu jest książka „Wichrowe wzgórza”, w której atmosfera grozy wśród bohaterów powoduje, że czytając ją można się bać. Książkę „Lena w chmurach” czyta się szybko ze względu na treść i łatwy język skierowany do młodzieży.
Na zakończenie spotkania klubowiczki wykonały ekspozycję pt. „Sny Leny”.

prowadząca
Ewa Kubik

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.