Relacje ze spotkań poszczególnych DKK
Miejska Biblioteka Publiczna w Gubinie
"Szczury i wilki" Grzegorza Gortata
- Szczegóły
Bohater,piętnastoletni Henryk ,postrzegający siebie jako „prawdziwego Polaka”,uważa że za całe zło odpowiedzialni są Żydzi .Ideą przewodnią organizacji neonazistowskiej,do której należy, jest pozbycie się ich z naszego świata.Poglądy Henryka i jego doświadczenia życiowe we współczesnej Polsce autor porównuje do sytuacji w Auschwitz.Nieludzkie zachowania hitlerowców i bardzo sugestywnie i zaskakująco przedstawiony owczarek niemiecki o wiele mówiącym imieniu Mensch/człowiek/skłania nas do refleksji nad naturą ludzką . Pytamy gdzie jest granica między człowiekiem a zwierzęciem i kto z tego porównania wychodzi zwycięsko i godnie.Ciekawe czy dla Henryka jego idolem byłby nadal Adolf Hitler a biblią „Mein Kampf”,gdyby przeżył piekło Auschwitz .
Grzegorz Gortat ,młody pisarz,który Holocaust zna tylko z historii zmusza nas do zastanowienia się czy doświadczenia z drugiej wojny światowej z całym jej bestialstwem rzeczywiście są dla ludzkości nauką i przestrogą na przyszłość? Oby tak było.
"Marlena Dietrich" w gubińskim DKK
- Szczegóły
"Księżyc nad Zakopanem" w DKK w Gubinie
- Szczegóły
Ale te wspomnienia dotyczące jej osobistego życia jak i początków pracy literackiej oraz losów pisarzy w komunistycznej Polsce czyta się jakby dotyczyły one trzeciej osoby a nie autorki.Książka ta według nas napisana jest bez pasji,a może Maria Nurowska skądinąd wspaniała pisarka jest osobą skrytą i najtrudniej jest jej pisać o sobie.
DKK w Gubinie uchyla "Zielone drzwi"
- Szczegóły
Wiele zdarzeń z życia K. Grocholi później odnajdujemy w jej powieściach np. w "Nigdy w życiu" czy "Przegryźć dżdżownicę. Książkę tą czyta się fantastycznie, tak jakby rozmawiało się z panią Katarzyną. Życie pisze różne scenariusze i doświadcza zarówno zwykłych ludzi jak i tych z pierwszych stron gazet, ale to od nas zależy jak uporamy się z przeciwnościami losu. Życiowe motto Katarzyny Grocholi „trudne nas umacnia” jest jak najbardziej trafne i zawsze z optymizmem trzeba patrzeć w przyszłość."Zielone drzwi", lekko uchylone przez autorkę, są ciekawą lekturą na ponure jesienne wieczory.
Ali w krainie czarwów. DKK w Gubinie
- Szczegóły
Pażdziernikowe spotkanie w gubińskim DKK poświęciłyśmy na omówienie książki Alberto Vazqueza-Fiqueroya "Ali w krainie czarów".Bohater Ali Bahar,Beduin- pasterz kóz z Sahary,wzbudza zainteresowanie służb specjalnych USA ze względu na podobieństwo i jak się okazuje również pokrewieństwo z Osamą bin Ladenem , najbardziej poszukiwanym terrorystą świata.Porwany przez te służby,szczęśliwym zbiegiem okoliczności ucieka z rąk amerykanów.Przygody Ali Bahara, który sam przemierza Stany nie znając języka i kultury krajów zachodu,są tak nieprawdopodobne ,że aż śmieszne np.Ali dziwi się ,że tu deszcz pada z dołu do góry a to jest fontanna.Ukrywający się przed FBI i wysłannikami Al-Kaidy, Ali obserwuje społeczeństwo zachodu i ze zderzenia tych jakże różnych kultur wysuwa wniosek ,że ludzie tutaj są mniej szczęśliwi, mimo wszelkich dóbr materialnych, niż on i jego rodzina na pustyni,gdzie oprócz kóz i namiotu nie wiele mają ale są ze sobą bardzo zżyci.Przygoda dzielnego araba,który w USA znajduje miłość swojego życia i sprowadza rodzinę /siostrę i ojca/do nowego kraju,kończy się tym że postanawiają tutaj zostać.Polecamy tę powieść na jesienne wieczory,można się przy jej czytaniu pośmiać ale również zastanowić nad sytuacją jednostki wobec machiny państwowej ,a także poznać obyczaje arabskie dla nas przecież niezwykle egzotyczne.
Ewa Dąbek