perłaOpowieść dzieje się w latach 1664-1676. Szesnastoletnia Griet po wypadku ojca ( wybuchł piec do wypalania rafii pozbawił go oczu i pracy) musi iść na służbę do domu Johannesa Vemeera-malarza, żeby zapracować przynajmniej na chleb i coś do chleba dla rodziców, siostry i siebie. W domu jej chlebodawców jest pięcioro dzieci, histeryczna i zazdrosna żona malarza, jego apodyktyczna teściowa i dotychczasowa służąca .Między malarzem a Griet rodzi się wzajemna fascynacja, która przejawia się w nielicznych słowach i powściągliwych gestach. Na polecenie swojego mecenasa malarz w sekrecie przed żoną rozpoczyna malować portret Griet. Maluje ją nie jako służącą, lecz zwykłą osobę i to w kolczykach z perłami swojej żony, która dowiedziawszy się o tym oskarża Griet o kradzież. Nikt nie stanął w obronie służącej.Po tym incydencie Griet odeszła z ich domu. Minęło 10 lat. W tym czasie główna bohaterka wyszła za mąż za Pietera-rzeźnika, urodziła dwoje dzieci, pracowała w hali na stoisku mięsnym. Malarz umarł i zostawił żonę z gromadką dzieci i wielkim długiem.

Barbara Matysiak
Babimost 3 listopad 2015r.

26 listopada odbyło się spotkanie członków młodzieżowego DKK. Frekwencja dopisała, a omawiana książka Loisa Lowry pt: "Dawca" wzbudziła wiele emocji. Każdy chciał wyrazić swoją opinię i podzielić się wrażeniami z przeczytanej książki. "Bardzo wciągająca, trzymająca w napięciu, odrobinę psychologiczna i skłaniająca do refleksji..." - to jedna z opinii naszej czytelniczki. Polecamy.

dawca

018-2Iza na przekór swoim zasadom wychodzi za mąż za wdowca. Darzy ogromną miłością Piotra i tak zostaje macochą. Kontakt z dziećmi na początku jest bardzo trudny, nazywają ją panią. Zdaje sobie sprawę, że dzieci tęsknią za matką, ale wobec zaistniałej sytuacji jest bezsilna. Piotr zapracowany nie pomaga Izie włączyć się w krąg rodzinny. Walczy twardo ze stereotypem, który nie pozwala się jej uwolnić od złych odczuć. Niszczy pamiątki po Ewie, żonie Piotra próbując się rozprawić ze wspomnieniami. Okazuje się, że Ewa miała również problemy wychowawcze z córką. Iza jednak cierpi z powodu niezrozumienia przez Piotra. Postanawia odejść od nich gdyż mąż nie jest jej podporą. Po pewnym czasie przekonuje się, ze jest zaborcza w stosunku do swojego ojca, który chce się ożeni. Zastanawia się kim będzie ta kobieta dla niej, oczywiście macochą. Zawstydzona, że jest bardzo egoistyczna co do swoich wymagań, zaczyna rozumieć swoje dzieci. W głowie rodzi się jej myśl, że każdy kto dostaje drugą szansę w życiu ma prawo to życie przeżyć jak najszczęśliwiej i jak najlepiej, a nie wracać do tego co było w przeszłości. To wszystko nie ma sensu. Lepiej, żeby narodziło się coś nowego i piękniejszego.

Stanisława Kasprzyk
Babimost, dnia 16.12.2015r.

021

16 grudnia b.r. odbyło się ostatnie w tym roku spotkanie Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki. Po oficjalnej części, na której zostały złożone życzenia świąteczne i rozdane drobne upominki czytelnikom, dyskutowaliśmy o książce Valerie Hobbs „Nie wrócę do domu". Uczestnicy stwierdzili, że książką dobra, przystępna, którą szybko się czyta choć niekoniecznie jako tą, którą warto polecić i która na długo zapada w pamięć.

Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego.
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.